Sindr (The Catholic) to nowa aplikacja mobilna wprost z Watykanu, która pomoże odnaleźć najbliższy konfesjonał. Szalony pomysł czy wizja idąca z duchem czasu?
Kościół katolicki najwyraźniej nie lubi pozostawać całkowicie w tyle. Z każdym rokiem próbuje nadążać za zmianami na świecie i dosłownie „iść z duchem czasu”. Kilka miesięcy temu informowałem o katolickim tablecie, który został przygotowany przez Biblezon specjalnie dla samego papieża. Teraz mowa jest o mobilnej aplikacji, dzięki której każdy zainteresowany będzie mógł znaleźć najbliższy Kościół.
The Catholic, a właściwie Sindr, bo taką nazwą została powszechnie okrzyknięta nowa aplikacja, korzysta z oprogramowania przygotowanego przez Musemantik. Sama nazwa to gra słów „Tinder” i „Sin” oznaczającego z angielskiego „grzech”. Przy pomocy Sindr, każdy użytkownik będzie mógł znaleźć chociażby najbliższy konfesjonał za pomocą geolokalizacji. Twórcą jest szkocki arcybiskup Leo Cushley, który na pomysł programu miał wpaść pod wpływem samego papieża.
Cushley’owi zależy aby z aplikacji skorzystało jak najwięcej katolików. Wierzy on, że wprowadzenie cząstki technologii do świata katolickiego może nieść miłosierdzie Boże i radość Ewangelii we współczesnym świecie.
W tej chwili sama aplikacja działa w okolicach bazyliki św. Piotra w Rzymie, aczkolwiek już na początku 2017 roku zacznie funkcjonować na całym świecie. Niemniej jednak warto zaznaczyć, że do programu będzie mogła dołączyć każda diecezja, co stawia pod znakiem zapytania dostępność informacji z poziomu aplikacji przynajmniej podczas jej początkowego wdrożenia.
Wydaje mi się, że dobry ruch ze strony Kościoła katolickiego. Obecnie jest on daleko w tyle za współczesnym światem, aczkolwiek zamiast wprowadzać aplikacje powinien zająć się ważniejszymi problemami. Tego typu innowacje warto traktować jedynie, jako rodzaj ciekawostki niż daleko idących i potrzebnych zmian, bowiem wciąż większość istotnych kwestii w obszarze Kościoła pozostaje nierozwiązana.
Źródło: Time
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nagradzany souls-like w raczej niecodziennej odsłonie trafił do jednego ze sklepów internetowych z bardzo atrakcyjną…
W zeszłym roku globalnie zaprezentowano realme GT 7 Pro, a teraz do debiutu przygotowuje się…
Hack and Slash do kupienia w cenie 9 zł? Z tą kapitalną ofertą jest to…
Jeśli potwierdzi się, że Samsung Galaxy S26 otrzyma nową, przełomową baterię z szybkim ładowaniem 65W,…
Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji,…
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…