Lenovo K6 Note kupimy za ok. 1200 złotych w sklepach i od złotówki w ofertach operatorskich. Czy warto, mając do dyspozycji tak wiele innych propozycji?
Dane podstawowe | |
Wymiary | 76 x 151 x 8.4 mm |
Waga | 169 g |
Obudowa | jednobryłowa (bez opcji demontażu tylnej klapki) |
Standard sim | nano-SIM + nano-SIM, Dual SIM |
Data premiery | 2016, wrzesień |
Ekran | |
Typ | IPS 5.5'', rozdzielczość 1920x1080, 401 ppi |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | Qualcomm Snapdragon 430 |
Procesor | 1.4 GHz, 8 rdzeni (Cortex-A53) |
GPU | Adreno 505 |
RAM | 3 GB |
Bateria | 4000 mAh |
Obsługa kart pamięci | microSD do 256GB |
Porty | USB (microUSB, obsługuje OTG) |
Pamięć użytkowa | 32 GB |
System operacyjny | |
Wersja | Android 6.0.1 Marshmallow |
Łączność | |
Transmisja danych | LTE 150 Mb/s |
WIFI | TAK, Miracast |
GPS | A-GPS |
Bluetooth | 4.1 z A2DP i LE |
NFC | Brak |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 16 MP, wideo FullHD (1920x1080), 30 kl/s, lampa błyskowa |
Dodatkowy | 8 MP, wideo FullHD (1920x1080), 29 kl/s |
Nic nowego – to była moja pierwsza myśl, gdy wyjąłem Lenovo K6 Note z pudełka. Od smartfonów ze średniej półki trudno wymagać rewolucyjnego wzornictwa, ale pewna doza oryginalności zawsze jest mile widziana. Tutaj trochę mi tego brakowało.
Na froncie znajdziemy rzecz jasna wyświetlacz, a wokół niego ramki, które nie są specjalnie małe. Zagospodarowanie przestrzeni jest więc przeciętne, a stosunek powierzchni ekranu do całego przedniego panelu wynosi ok. 71%. Gabaryty Lenovo K6 Note nie są szczególnie kompaktowe, jak na sprzęt z 5,5-calowym ekranem, a swoje robi też niemała grubość (8,4 mm). Na szczęście producent przemyślał całą sprawę i postanowił trochę ułatwić użytkownikowi posługiwanie się tym telefonem, stawiając na zaoblenie ramek bocznych i ,,plecków” Lenovo K6 Note. Fani phabletów powinni sobie bez problemu poradzić, reszcie sugerowałbym sprawdzenie sprzętu pod względem ergonomii przed jego zakupem.
Lenovo K6 Note został w większości wykonany z metalu. Plastikowe elementy, konieczne ze względu na anteny, znajdziemy w górnej i dolnej części tylnego panelu. Ciekawym akcentem stylistycznym są szlify, które oddzielają tworzywo sztuczne od metalu. W tej części telefonu znajdziemy również wystające oczko aparatu fotograficznego, a pod nim podwójną diodę LED. W dolnej części producent umieścił swoje logo, a tuż nad nim znalazły się znaki towarowe w formie naklejki. To bardzo dobre rozwiązanie.
Klawisze i porty położone są raczej klasycznie. Włącznik i regulatory głośności znajdziemy na lewym boku, złącze jack 3.5 mm na górnej krawędzi, a port microUSB na dolnej, pomiędzy dwoma maskownicami. Nie dajcie się nabrać – nie są to głośniki stereo, tylko pojedynczy głośnik multimedialny i mikrofon. Dla niektórych z Was plusem mogą być pojemnościowe przyciski pod ekranem (szkoda, że bez podświetlania). Nie zabrakło też diody powiadomień.
Lenovo K6 Note sprawia wrażenie solidnego i dobrze spasowanego, więc broni się pod względem jakości wykonania.
Po raz kolejny w ostatnim czasie smartfon Lenovo rozpieszcza mnie czasem pracy na baterii. Po Lenovo P2 i Lenovo Moto Z Play, także Lenovo K6 Note pozwalał mi na dłużej zapomnieć o ładowarce.
W testach badającym czas pracy na jednym ładowaniu, K6 Note wypada bardzo dobrze – przy baterii o pojemności 4000 mAh nie mogło być inaczej. Co prawda w praktyce nie jestem aż tak zadowolony, jak w przypadku dwóch wspomnianych wcześniej smartfonów Lenovo, jednak ładowanie telefonu raz na dwa dni, przy średnio 8h włączonego ekranu (czasami więcej, zwłaszcza przy używaniu wyłącznie sieci Wi-Fi), powinno zadowolić zdecydowaną większość z Was. Baterię naładujecie w trochę ponad 2 godziny, a w kryzysowych sytuacjach zapewnicie sobie nawet kilka godzin pracy przy ekstremalnym trybie oszczędzania energii, który redukuje możliwości smartfona do poziomu zwykłego telefonu.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…
Aplikacja Uber wzbogaca się o udane nowości, które mogą przydać się także w okresie świątecznym.…