Microsoft przystąpił do kolejnego etapu swojej kampanii marketingowej promującej nowe mobilne okienka. I tak oto w Nowym Jorku stanął gigantyczny, wysoki na 6 pięter telefon, stylizowany na model pracujący pod kontrolą WP7. Sprzęt nie będzie tylko stał i ładnie wyglądał. Będzie też promował ciekawe aplikacje, które już teraz można znaleźć w sklepie Microsoftu. Pojawi się reklama Plants vs Zombies, kilka „relacji na żywo” z koncertów. Generalnie Microsoft stanie na przysłowiowych uszach, żeby przekonać ludzi, że warto kupić ten produkt.
Na potrzeby kampanii gigant z Redmond zaaranżował także słynne już kafelki z interfejsu Metro UI w scenki, gdzie występowali prawdziwi ludzie. Co ciekawe, jedną z takich scenek były rzekomo najprawdziwsze w świecie oświadczyny, co tylko dodaje całej sprawie pozytywnego PR-u. Kampania skierowana na takie właśnie tory ma na celu podkreślenie relacji międzyludzkich, jakie można budować – a jakżeby inaczej 😉 – za pomocą Windows Phone.
Najlepszą oceną tej akcji będą wyniki sprzedaży pierwszych słuchawek z WP7, które już niedługo zawitają do Stanów Zjednoczonych i na globalne rynki: Nokia Lumia 800, Lumia 710, Samsung Focus S czy HTC Radar. Tak czy inaczej, o pewnym sukcesie kampanii już można mówić: o niespełna 20-metrowym telefonie stojącym w sercu aglomeracji już jest głośno.
źródło: slashgear.com
Ceny Nokia Lumia 710
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.