Huawei P10 nie będzie w stanie konkurować z nadchodzącymi flagowcami

Potwierdziły się kluczowe podzespoły, które zostały wykorzystane w Huawei P10. Myślę, że ten smartfon nie ma szans na sukces sprzedażowy.

Do prezentacji tegorocznego flagowego smartfonu marki Huawei pozostało już niewiele czasu. Debiut ma bowiem nastąpić podczas tegorocznych targów w stolicy Katalonii. Zanim oficjalna premiera, Huawei P10 został przetestowany w aplikacji Geekbench i tym samym potwierdziły się główne podzespoły.

Z Geekbench jasno wynika, że za sprawne działanie odpowiedzialny będzie HiSilicon Kirin 960, a zatem najwydajniejszy układ SoC firmy Huawei. Kirin 960 to układ SoC wytworzony w 16nm procesie technologicznym przez TSMC i składa się z ośmiordzeniowego procesora (4x ARM Cortex-A73@ 2.4 GHz + 4x ARM Cortex-A53@1.8GHz) oraz układu graficznego ARM Mali-G71MP8 o taktowaniu 850 MHz.

Chip graficzny w testach syntetycznych jest ponad dwukrotnie mocniejszy od Mali-T880MP4 z Kirina 950. Natomiast sam procesor cechuje się wysoką wydajnością, dzięki czemu pozostawił w tyle Snapdragona 821 oraz Exynosa 8890, a przegrał jedynie z Apple A10 Fusion.

Jeśli chodzi o ilość pamięci operacyjnej i wewnętrznej, to jest naprawdę przyzwoicie. Huawei VTR-L09 oferowany będzie w różnych konfiguracjach. W standardowym modelu (przetestowany we wspomnianym benchmarku) możemy liczyć na 4 GB pamięci RAM , zaś dla bardziej wymagających użytkowników przygotowana zostanie wersja z 6-gigabajtową pamięcią RAM. Na wszelkiego rodzaju dane oraz aplikacje zarezerwowane zostało odpowiednio: 32GB dla najsłabszego wariantu, a także 64GB / 128GB w przypadku propozycji z 6GB RAM.

Testy przeprowadzone w Geekbench potwierdzają tylko klasę urządzenia, gdyż w teście pojedynczego rdzenia najsłabszy model ten zdobył 1884 pkt, zaś test multi-core zakończył się z wynikiem 5964 punktów.

Jak widać, Huawei P10 nie będzie smartfonem w żadnym stopniu rewolucyjnym. Producent ma bowiem zamiar zastosować w nim rozwiązania, które znamy z innych urządzeń Huawei. Pewnym novum w serii P będzie natomiast przeniesienie czujnika biometrycznego na front. Czy jednak delikatna zmiana wyglądu to najważniejsze nowości wprowadzone wraz z Huawei P10?

Jeżeli plotki się potwierdzą, to nadchodzący Huawei P10 będzie miał spore problemy, aby konkurować nie tylko z nadchodzącymi flagowcami konkurencji, ale również ze swoim poprzednikiem.

I w żadnym wypadku nie mam na myśli procesora i pamięci RAM, a raczej design i resztę podzespołów. Huawei, w odróżnieniu od Samsunga i LG ma zamiar postawić na tradycyjne i oklepane wzornictwo, tymczasem w 2017 roku prym będą wiodły urządzenia, które mają się przede wszystkim wyróżniać. Stąd też delikatnie kontrowersyjny tytuł. 😉

źródło: GeekBench