NuAns Neo mógł być jednym z najbardziej ekstrawaganckich smartfonów z Windows 10 Mobile, ale porażka w kampanii crowdfundingowej zablokowała jego międzynarodową ekspansję. Japońska firma nie myśli o kapitulacji i chce wskrzesić swój projekt… z Androidem na pokładzie.
Pamiętacie jeszcze o NuAns Neo? Japońska firma NuAns stworzyła smartfon, który składa się z rdzenia oraz dwóch różnych nakładek na tył, które zmieniają wygląd jego górnej i dolnej części. Nakładki te mogą mieć różne kolory i są wykonane z różnych materiałów, takich jak drewno czy skóra (syntetyczna). Smartfon nie wyszedł poza Japonię, gdyż kampania crowdfundingowa na Kickstarterze zakończyła się sromotną porażką. Wielu obserwatorów podejrzewało, że było to ,,zasługą” systemu operacyjnego Windows 10 Mobile i do tego samego wniosku doszedł sam producent.
NuAns chce wprowadzić do sprzedaży smartfon NuAns Neo Reloaded, który nie będzie pracował pod kontrolą Windowsa 10 Mobile, a… Androida 7.1 Nougat. Producent chce też podkręcić trochę parametry, w związku z czym sercem smartfona będzie Snapdragon 625 (zamiast Snapdragona 617). Oprócz tego NuAns Neo Reloaded zaoferuje 3 GB pamięci operacyjnej RAM, 5,2-calowy wyświetlacz Full HD, wodoszczelność potwierdzoną certyfikatem IP54 i baterię o pojemności 3450 mAh. Oczywiście smartfon będzie konfigurowalny tak, jak jego poprzednik, więc użytkownik będzie mógł go spersonalizować wedle uznania.
Jak na razie nie wiadomo, czy producent planuje międzynarodową sprzedaż NuAns Neo Reloaded, ale dowiemy się tego już 20 lutego, w dniu jego oficjalnej premiery. Nie mówię tego złośliwie, ale w przypadku wersji z Androidem sukces na Kickstarterze jest znacznie bardziej prawdopodobny.
Źródło: Nuans
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.