Lenovo nie kłamało, kiedy mówiło o tym, iż na przestrzeni tego roku poznamy sporą liczbę Moto Modów. Do sieci wyciekły informacje na temat kolejnego z nich. Akcesorium powinno spodobać się osobom, które tęsknią za fizyczną klawiaturą w smartfonach.
Kilkanaście dni temu szef Lenovo powiedział, iż w tym roku zobaczymy naprawdę sporo Moto Modów, i jak widać obietnice się sprawdzają. Ostatnio poznaliśmy chociażby LINC, czyli krótkofalówkę, a teraz czas na lekki powrót do przeszłości. Nowy Moto Mod to nic innego, jak wysuwana, fizyczna klawiatura QWERTY do smartfona, która na pierwszy rzut oka przypomina pierwsze urządzenia mobilne od Motoroli. Czym więc zaskoczy nas ten sprzęt?
Na ten moment nie mamy zbyt wielu jego zdjęć, tak więc trzeba bazować na grafikach. Nowy Moto Mod będzie korzystał z pełnej klawiatury QWERTY oraz niezależnej baterii o pojemności 2200 mAh – dobrze wiedzieć, iż nie będzie on wykorzystywał akumulatora smartfona do działania. Jeżeli twórcy zgromadzą odpowiednią ilość środków, Moto Mod doczeka się nawet wsparcia dla bezprzewodowego ładowania Qi.
To już kolejny pomysł, który trafia na platformę crowdfundingową. Muszę przyznać, że idea jest świetna, bowiem to społeczność wybiera, co dokładnie chce zobaczyć oraz z czego skorzystać po sfinansowaniu danego projektu. Warto wspomnieć również, iż sam projekt jest przeznaczony do pisania w poziomie – pionowa wersja ma powstać, ale w późniejszym czasie.
Nie wiadomo obecnie, kiedy możemy spodziewać się premiery klawiatury QWERTY dla smartfona Moto Z. Wszystko zależy od tego, jak sam projekt przypadnie użytkownikom do gustu. Wydaje mi się jednak, że twórcy nie będą mieć problemu z zebraniem odpowiednich środków.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.