ASUS ZenFone 3 Zoom został zaprezentowany w styczniu tego roku, a w połowie lutego trafił do sprzedaży na lokalnym rynku producenta. Jego sprzedaż nie trwała jednak zbyt długo.
W połowie bieżącego miesiąca (luty 2017), ASUS rozpoczął sprzedaż jednego z najlepszych smartfonów fotograficznych w swojej ofercie – ZenFone 3 Zoom, który zadebiutował podczas tegorocznych targów Las Vegas. Tym modelem zdecydowanie warto się zainteresować, jeżeli ponad niebotyczną wydajność stawiacie w smartfonie na fotografię. ZenFone 3 Zoom ma porządne wyposażenie, ale niestety jeszcze trochę przyjdzie nam na niego poczekać, gdyż producent wstrzymał sprzedaż i odłożył ją w czasie.
Główny oddział firmy ASUS poinformował jednego z użytkowników portalu społecznościowego Facebook, że premiera rynkowa ZenFone 3 Zoom została opóźniona do drugiego kwartału tego roku. A zatem najwcześniej smartfon pojawi się na półkach sklepowych z początkiem kwietnia 2017 roku.
Dlaczego ASUS postanowił odłożyć w czasie wprowadzenie do sprzedaży jednego z najciekawszych smartfonów klasy średniej z zaawansowanymi funkcjami fotograficznymi? Podobno firma chce zaoferować swoim konsumentom lepsze wyposażenie, a zatem zmodyfikowane zostaną podzespoły, które zostaną zastąpione wydajniejszymi. Idąc dalej ciągiem przyczynowo-skutkowym już teraz mogę śmiało napisać, że sugerowana cena detaliczna ZenFone 3 Zoom wzrośnie.
Niestety, ASUS nie poinformował, co ma zamiar wymienić w swoim urządzeniu, ale najpewniej chodzi tutaj o układ SoC lub soczewki aparatów. W jednym i drugim przypadku nie ma to raczej sensu.
Przecież Snapdragon 625 jest całkiem przyzwoitym układem mobilnym, który radzi sobie świetnie podczas codziennego użytkowania i nie ma z nim żadnych problemów podczas rejestrowania wideo w rozdzielczości 4K. Złego słowa napisać nie można także o 12-megapikselowym Sony IMX362 z otworem względnym obiektywu F/1.7, który charakteryzuje się dużym rozmiarem pojedynczego piksela (1.4µm) i jest w stanie gromadzić znacznie więcej światła niż konkurencyjne sensory, dzięki czemu wykonane fotografie będą szczegółowe i ostre.
A zatem o co chodzi? Gdy nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Niewykluczone, że ASUS chce zarobić na tym urządzeniu więcej, niż początkowo planował, a jedynym na to sposobem jest wstawienie mocniejszych podzespołów i podniesienie ceny.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…