Nokia poinformowała o braku dalszej współpracy z firmą, która dostarczała technologię dla dotychczasowych aparatów w smartfonach.
Jeszcze przed poważnymi turbulencjami w postaci kolejnych przejęć Nokii, firma produkowała takie smartfony jak Lumia 1020 czy PureView 808. Wyróżniały się one przede wszystkim soczewkami, wyprodukowanymi przez firmę Carl Zeiss i technologią PureView. Obecnie, Nokia należy do przedsiębiorstwa HMD Global. Jej najnowsze smartfony, jak Nokia 3, Nokia 5, Nokia 6 posiadają nieco inne podzespoły.
Okazuje się, że wśród zmian próżno szukać pozostałości po współpracy Nokii z firmą Carl Zeiss. Nowe smartfony, wyprodukowane pod przewodnictwem HMD Global nie będą posiadały optyki wspomnianego przedsiębiorstwa, ani technologii PureView. Względem ostatniej warto nadmienić, że prawa do niej wciąż należą do Microsoftu.
Informacja ta nie oznacza, że smartfony Nokii będą miały gorsze aparaty fotograficzne niż do tej pory. HMD Global zamierza inwestować w rozwój tych podzespołów. Aparaty nie będą działały jedynie w oparciu o wspomnianą technologię. Oczywiście zabraknie także klasycznego podpisu marki Carl Zeiss czy nazwy technologii PureView na tylnej obudowie urządzenia.
Wygląda więc na to, że Carl Zeiss może być łakomym kąskiem na rynku smartfonów. Czy sięgną po niego inne firmy? A może będzie nią Apple, które rzekomo miałoby pracować nad specjalnymi okularami wraz niemieckim optykiem? Jedno jest pewne – z niniejszej zmiany część użytkowników raczej nie będzie zadowolona.
Źródło: VTechGraphy
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Jest cienki i wytrzymały, ma pojemną baterię oraz istnie flagowy element, a do tego jest…
Sony Xperia 1 VII przed premierą pojawiła się na zdjęciach na żywo. Fioletowy wariant to…
Epic Games rozdaje perełkę od indie studia – gracze przez najbliższy tydzień mogą odebrać za…
Honor Pad GT zadebiutował oficjalnie. Ponieważ ma rozsądną specyfikację i niską cenę, chętnie zobaczyłbym go…
Nie mam pojęcia, w jaki sposób Redmi Turbo 4 Pro może być tak tani na…
Chciałoby się napisać — NARESZCIE! Długo czekaliśmy na oficjalny powrót vivo do Polski, ale w…