Wygląda na to, że kilkuletni problem w końcu szczęśliwie się zakończy. Twórcy Facebooka agresywnie wprowadzili nową funkcję, która ma doprowadzić do tego, iż portalu znikną wszelkie fałszywe informacje. Jak to działa w praktyce?
Facebook nie jest jedynym medium, które stara się walczyć z fałszywymi informacjami. Tego typu działania zapowiadają również rządy oraz wiele innych redakcji oraz dużych serwisów – to właśnie jednak na Facebooku, użytkownicy dzielą się najczęściej niesprawdzonymi danymi oraz podejrzanymi linkami. Od teraz zarówno w wersji komputerowej, jak i w aplikacji mobilnej, użytkownicy będą mogli zobaczyć nowe etykiety, które będą ostrzegać przed manipulującymi serwisami.
Jednym z przykładów fałszywych informacji na Facebooku może być zrzut ekranu, który widzicie poniżej. Owszem, od tego typu treści łatwo się odciąć, jednak za sprawą znajomych czy też innych stron powracają one w zabójczym tempie. Widać jednak, iż Facebook ewidentnie podkreśla, że strona ta może manipulować użytkownikami oraz źródłem informacji. Pytanie tylko, jaka liczba osób tak naprawdę zwróci na to uwagę. Z drugiej strony, przycisk jest wyraźnie zaznaczony i naprawdę rzuca się w oczy.
Facebook ujawnił również, iż odpowiedni tag oraz przycisk, który widzicie powyżej, zostanie przypisany jedynie zweryfikowanym źródłom, które zostaną potwierdzone jako fałszywe. Owszem, dalej możemy zgłaszać odpowiednie strony na własną rękę, jednak zostaną one w pełni sprawdzone przez Facebooka.
Nowa funkcja to zdecydowanie dobry ruch, które może przyczynić się do upadku mniejszych portali oraz stron internetowych. Swoją akcję z fałszywymi wiadomościami zapowiedziało również Google.
Nie pozostaje nam więc nic innego, jak tylko czekać na pierwsze efekty.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.