Prowadzenie rentownego biznesu w działce mobile to naprawdę trudna sprawa, patrząc na problemy Sony czy Xiaomi, które mimo efektu skali nadal nie zarabia na swoich produktach. O tym, jak zbija się kasę na urządzeniach, wszystkich rywali może nauczać nie kto inny, jak Apple.
Wedle badań firmy Strategy Analytics, producenci smartfonów w ujęciu globalnym wypracowali w 2016 roku zysk operacyjny na poziomie 54 miliardów dolarów. Zysk całkiem przyzwoity, ale jak się okazuje, prawdziwe powody do zadowolenia ma praktycznie tylko jedna firma. A tą firmą jest Apple. To właśnie gigant z Cupertino jest odpowiedzialny za wypracowanie niespełna 80% tej kwoty, a dokładnie, 79,2% zysku operacyjnego. Co tu dużo mówić – takie wyniki oznaczają, że choć Apple nie posiada dominującej pozycji na rynku jeśli chodzi o udziały w sprzedaży, tak potrafi stworzyć ze swojego biznesu dobrze zarabiającą maszynkę. Powiedzmy sobie szczerze – coś musi w tym być, że jedna firma, posiadająca niecałe 20% udziałów globalnym rynku, wypracowuje 4/5 zysku całej branży. Fenomen? Z pewnością. Przemyślana strategia cenowa? Jak najbardziej.
Drugim w kolejności producentem, który wypracował największy zysk jest Samsung – jest on jednak ponad pięciokrotnie mniejszy niż w wypadku Apple, osiągając pułap 8,3 miliarda, co przy 44,9 miliardach Apple wygląda naprawdę mizernie. Co ciekawe, kolejne pozycje zajmuje trójka chińskich producentów – Huawei, Vivo i Oppo, które posiadają odpowiednio 1.6, 1.5 oraz 1.4% udziałów w zysku operacyjnym. A gdzie pozostali wielcy gracze? Gdzie LG ze swoimi flagowcami z linii G? Gdzie Lenovo? O Sony nawet nie wspominam, bo choć smartfony z linii Xperia są naprawdę fajne, to japoński koncern stale notuje stratę operacyjną w działce mobile.
Jakkolwiek więc nie naśmiewalibyście się z „amazingu” produktów Apple i osobliwego podejścia do rynku, to trzeba powiedzieć wprost – ludzie w Apple mają głowę na karku i wiedzą, jak zarabiać pieniądze. I zapewne nie zmieni się to na przestrzeni kolejnych lat.
źródło: gsmarena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.