LG rozpoczęło dziś regularną sprzedaż LG G6 w koreańskich sklepach. Międzynarodowa sprzedaż rozpocznie się 22 marca, ale w Polsce będziemy musieli czekać do kwietnia. W tej sytuacji wątpię, by LG G6 miał szansę pokonać Galaxy S8.
Po owocnej przedsprzedaży LG G6 na rodzimym rynku, LG przygotowuje się do rozpoczęcia regularnej sprzedaży swojego flagowca na całym świecie. Od dziś LG G6 będzie dostępny w koreańskich sklepach, a 22 marca wyląduje w Izraelu, co będzie jednoznaczne z wejściem tego modelu do międzynarodowej sprzedaży.
Konkretna data pojawienia się LG G6 w Europie nie jest jeszcze znana, ale włoski przedstawiciel LG twierdzi, że stanie się do w drugiej połowie kwietnia. Zapewne w tym samym czasie flagowiec Koreańczyków trafi do Polski. Europejska cena ma zostać ustalona na 749,99 euro, czyli jakieś 3245 złotych. Dla nas oznacza to jedno – w naszym kraju zapłacimy 2999-3199 złotych. Musicie zdawać sobie sprawę z tego, że to najbardziej optymistyczny scenariusz, bo np. jeden z brytyjskich sklepów prowadzi już przedsprzedaż LG G6 i żąda za niego aż 699 funtów, czyli prawie 3,5 tys. złotych.
Szczerze mówiąc wątpię, by akurat na naszym kontynencie LG G6 miał szansę sprzedać się lepiej niż Samsung Galaxy S8. Ten będzie dostępny w Europie jakieś 2 tygodnie później, ale w podobnej cenie (799 i 899 euro) zaoferuje lepszą specyfikację, a przynajmniej tak sugerują dotychczasowe przecieki. Trudno mi sobie wyobrazić, by dla większości potencjalnych klientów te parę dni robiło jakąkolwiek różnice.
Pytanie tylko, czy LG liczyło kiedykolwiek na ponadprzeciętną sprzedaż swojego flagowca na Starym Kontynencie, skoro mamy dostać wersję okrojoną z układu DAC i bezprzewodowego ładowania.
Źródło: GSMArena (1,2), Notebookitalia
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.