Długo oczekiwany i zapowiadany od dawna, składany smartfon Samsunga może być bliżej, niż się tego spodziewamy. Według nowych informacji, koreańska firma ma zaprezentować nam pierwszy prototyp jeszcze przed końcem tego roku.
Składany smartfon Samsunga oraz niezliczona ilość patentów, które pojawiały się na przestrzeni ostatnich czterech lat, to praktycznie temat rzeka. Plotki, przecieki oraz dane wracają do nas co jakiś czas, jednak Koreańczycy jak milczeli, tak dalej milczą w kwestii swojego składanego smartfona. Jeden z anonimowych informatorów podrzucił jednak redakcji ETNews prawdziwą bombę: składany smartfon koreańskiego giganta ma pojawić się w postaci prototypu jeszcze przed końcem tego roku. Urządzenie będzie traktowane na równi z flagowymi seriami, takimi jak Galaxy S oraz Galaxy Note.
Wspomniane, anonimowe źródła mówią o tym, iż Samsung Electronics oraz Samsung Display pracują w pocie czoła nad w pełni działającym prototypem tak, aby zaprezentować go nam w trzecim kwartale. Kilkaset sztuk ma zostać stworzonych oraz rozesłanych bezpośrednio do partnerów biznesowych, w tym operatorów na całym świecie. Celem Samsunga jest zebranie opinii oraz dalsze testowanie składanej konstrukcji, zanim wejdzie ona do bezpośredniej, masowej produkcji.
Najlepszą rewelacją jest fakt, iż Samsung miał pokazać pierwsze ze składanych smartfonów wybranym partnerom podczas targów MWC 2017. Wszystko to oczywiście za zamkniętymi drzwiami.
Masowa produkcja składanych smartfonów może wejść w życie dopiero, albo po prostu najwcześniej w 2018 roku, jeśli nie później. Samsung pragnie być pierwszym producentem, który będzie w stanie stworzyć tego typu urządzenia. Koreańczycy utrzymują na dystans chińskie marki, które również pracują nad składanymi wyświetlaczami. Obserwowanie konkurencji jest więc obecnie priorytetem.
Wśród chińskich marek, BOE, Visionox oraz AUO zainwestowały, aby dogonić Samsunga. Póki co, Koreańczycy są liderem w technologii OLED oraz elastycznych ekranach OLED. Wspomniane, chińskie marki mają powiązania z takimi producentami jak Lenovo, OPPO oraz Vivo, tak więc szybkość rozwoju może mieć tutaj kluczowe znaczenie.
Samsung nie może przegapić swojej szansy, jeśli chce być pierwszy – jeżeli to zrobi, wtedy na tron wejdą Chińczycy wraz ze swoimi pomysłami.
Składany smartfon Samsunga trafi do zupełnie innej szufladki, niż ma to miejsce w przypadku serii Galaxy S oraz Galaxy Note. Oczywiście, dalej będą to flagowe smartfony, jednak mają one zaoferować luksusowy design oraz najwyższej jakości materiały. Składane smartfony mają oddziaływać na wszystkie, niższe półki urządzeń Samsunga. Brzmi to faktycznie, jak niezły plan.
Całość wygląda bardzo podobnie do tego, co Samsung zrobił w przypadku smartfonów, takich jak Note Edge. Po zastosowaniu ekranu krawędziowego, technologia ta trafiła do Galaxy S6 oraz S6 Edge, a resztę już znacie. To wszystko ma również pojawić się w modelu Galaxy S8 oraz S8 Plus.
Nie wiadomo, jak mógłby wyglądać wyświetlacz na krawędziach w przypadku składanego smartfona, jednak teraz jest to najmniejsze zmartwienie Samsunga.
Pamiętam Samsung Youm, czyli film, który krąży gdzieś po sieci, a pojawił się podczas jednej z prezentacji Koreańczyków. To było w 2013 roku i już cztery lata temu koreański gigant pokazywał, iż ma w planach stworzenie w pełni składanego smartfona – od tamtej pory mogliśmy tylko usłyszeć o tym, iż sam prototyp jest tuż tuż. Nic takiego się jednak nie stało.
Wycieki z ostatnich miesięcy wskazują na to, iż składany smartfon Samsunga może nazywać się Galaxy X – to oczywiście nazwa robocza i nie wiadomo, na ile jest ona prawdziwe. Bardzo możliwe, iż Galaxy X będzie po prostu zwykłym urządzeniem z wyższej półki, które nie będzie miało nic wspólnego ze składaniem się, jak kartka papieru.
Na ten moment producentom stosunkowo łatwo stworzyć wyświetlacz, który jest w stanie być elastyczny oraz pozwoli na delikatne wyginanie. Problem zaczyna się wtedy, kiedy trzeba będzie go złożyć oraz robić to tysiące razy podczas codziennego użytkowania. Nie tylko to jest jednak przeszkodą: drugą, najważniejszą kwestią jest cena produkcji tego typu technologii.
Pozostaje nam mieć nadzieję, że Samsungowi albo jego konkurencji z Chin uda się rozwiązać ten problem. Oby stało się to w tym roku.
Źródło: ETNews
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nowe oszustwo znów atakuje Polaków. Tym razem hakerzy chcą wykraść nasz numer PESEL, wymagając od…
Zbliża się premiera serii Xiaomi Redmi Note 14 5G. Znamy dokładny termin debiutu. Smartfony z…
Na oficjalnej polskiej stronie Xiaomi wystartowały promocje na smartfony i nie tylko. W ramach rewelacyjnej…
W końcu mamy oficjalnej potwierdzenie! nubia Z70 Ultra za kilka dni będzie dostępna globalnie. Smartfon…
Xiaomi Redmi K80 Pro będzie świetnym smartfonem dla gracza. Wyniki w wymagających tytułach mówią same…
Smartwatche Huawei otrzymują właśnie aktualizację, która daje użytkownikom możliwość korzystania z płatności zbliżeniowych we współpracy…