Amerykańska firma po serii porażek po raz kolejny szykuje się do stworzenia aplikacji społecznościowej. Patrząc jednak na pomysł można śmiało stwierdzić, iż ciężko zrozumieć tę decyzję. Szczególnie w dobie tak silnej konkurencji.
Google od dawna zajmuje się tworzeniem aplikacji oraz portali społecznościowych i trzeba powiedzieć, że robi to naprawdę z różnym skutkiem. Przykładem niech będzie chociażby Google+, które jest przez wielu uznawane za wymarły portal. Kolejny pomysł Google ma skupiać się jednak wokół mobilnej fotografii – amerykańska firma chce, aby inne osoby pomogły nam upiększyć nasze własne fotografie. Cały pomysł jest szczerze mówiąc… dość dziwny.
Firma z Mountain View zdradziła, iż obecnie pracuje nad aplikacją społecznościową, która pozwoli nam wspólnie ze znajomymi obrabiać zdjęcia. Jedna osoba udostępni fotkę, druga coś do niej doda, a trzecia poprawi kilka elementów. Program ma do działania wykorzystywać algorytmy potrafiące rozpoznawać obiekty na fotografiach.
Wiadomo również, iż nowa aplikacja jest jednym z projektów eksperymentalnych Google i tylko od użytkowników zależy, czy stanie się ona dostępna dla szerszego grona osób. Bardzo możliwe, iż aplikacja pojawi się na scenie podczas majowej konferencji Google I/O, jako dodatek do systemu Android.
Na ten moment nie mamy więcej informacji na temat działania samego programu, jednak patrząc na pomysł, osobiście nie uważam, aby było to coś, co przyciągnie rzeszę osób. Prędzej użytkownicy spróbują raz, drugi i odinstalują tę aplikację. Ale kto wie, mogę się przecież mylić.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.