Jeśli jeszcze nie uaktualniłeś systemu iOS swojego iPhone’a do najnowszej wersji 10.3 to zrób to czym prędzej. Podpowiadam, dlaczego tego nie pożałujesz.
iOS 10.3 zadebiutował dwa dni temu, ale nadal w sieci pojawiają się zachwyty ludzi, którzy zdecydowali się zaktualizować system swojego smartfona.
Pomijając wszystkie poprawki bezpieczeństwa oraz optymalizacje mające na celu polepszenie pracy użytkownika z oprogramowaniem, iOS 10.3 przynosi trzy ważne zmiany. Każda z nich może wydawać się niewielka lub niewidoczna gołym okiem, ale w ostateczności przynosi odczucie płynniejszej i przyjemniejszej pracy ze smartfonem. Zwłaszcza, jeżeli posiadamy starszego iPhone’a.
iOS 10.3 jest szybszy i płynniejszy
Najnowsza aktualizacja przynosi poprawki w obrębie animacji włączania aplikacji czy wchodzenia do folderów. I chociaż Apple jedynie je przycięło lub delikatnie przyspieszyło to zmiana ta daje wrażenie płynniejszego działania systemu. Największą różnicę widać na starszych smartfonach. Jeżeli korzystasz z iPhone’a 5 (lub nowszego) i uaktualnisz system to zmianę da się odczuć już przy pierwszym kontakcie z iOS 10.3.
iOS 10.3 feels “snappier” because many animations were slightly tweaked & shortened, for the better.
— Renaud Lienhart (@NotoriousBUGS) March 28, 2017
Uzyskasz dodatkową przestrzeń na dysku
iOS 10.3 porzuca wysłużony system plików HFS+, pochodzący z lat dziewięćdziesiątych na rzecz najnowszego APFS. HFS+ pomimo swoich lat wciąż bardzo dobrze sobie radził na tle konkurencji. Niemniej jednak APFS ma zaletę, której próżno szukać w starszym systemie iPhone’a. Po aktualizacji do iOS 10.3 wreszcie uzyskasz dodatkową przestrzeń na dysku. Wyobraź sobie, że masz 16 GB iPhone’a i system nagle odblokowuje około 1-2 GB, które możesz wykorzystać jak chcesz. Im bardziej pojemnego iPhone’a posiadasz, tym więcej miejsca zyskasz po instalacji iOS 10.3 Według serwisu Apple Insider możesz zyskać prawie do 8 GB.
Wybierzesz ikonę aplikacji
iOS 10.3 po raz pierwszy przynosi możliwość zmiany wyświetlanej ikony aplikacji bez potrzeby jailbreakowania iPhone’a. Jest jeden haczyk – wybór ikony musi zapewnić deweloper programu. Tak czy inaczej – gdy wybór zostanie zapewniony to ustawimy wyświetlanie tej, która bardziej nam odpowiada. Niniejsze rozwiązania oferują już aplikacje MLB.com At Bat oraz NHL. Póki co, wciąż niedostępne są dynamiczne ikony (takie, jak np. systemowy zegar). Być może w kolejnych wydaniach iOS-a i ta część zostanie rozszerzona na programy, pochodzące od zwykłych deweloperów.
Źródło: Apple Insider, TechCrunch, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.