Amerykańska firma wykonuje konkretne, wyważone ruchy, które mogą przybliżyć ją do jeszcze większej niezależności na rynku mobilnym. Okazuje się jednak, że w tych wszystkich działaniach, Apple może natrafić na spory problem…
Obecnie Apple w większości polega na innych producentach, jeśli chodzi o dostawy oraz masową produkcję układów przeznaczonych dla iPhone’ów. W sieci pojawiła się informacja na temat tego, jakoby firma z Cupertino zrezygnowała obecnie ze współpracy z marką Imagination Technologies, która do tej pory była odpowiedzialna za dostarczanie Apple procesorów graficznych dla urządzeń mobilnych. Według tych informacji, Apple przestanie używać wspomnianych technologii już za 15 miesięcy, maksymalnie do dwóch lat. Czy to oznaka, iż w Cupertino chcą mieć własne procesory graficzne?
Tego typu plotki nie byłyby niczym dziwnym – wiadomo bowiem, iż Apple od dawna dąży do niezależności oraz jak największego zamknięcia swojego ekosystemu – przynajmniej jeśli chodzi o części. Problem jest jednak taki, iż po zakończeniu umowy, Apple będzie musiało wypłacić Imagination Technologies naprawdę sporą sumę pieniędzy. Do tego wszystkiego dochodzą problemy z patentami, własnością intelektualną i kilkoma innymi kwestiami…
Nie wiadomo jeszcze, jak mógłby wyglądać oraz przede wszystkim działać nowy układ graficzny Apple. Osobiście wydaje mi się jednak, iż chodzi tutaj o skok na Qualcomma oraz grafikę Adreno, która od kilku lat rządzi na rynku mobilnym.
Na więcej informacji jeszcze poczekamy, ale cała sprawa zapowiada się interesująco.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.