Który smartfon lepiej kupić? Tegoroczny telefon linii Galaxy A czy odświeżonego Huawei P9 Lite? Porównujemy dwa udane urządzenia: Samsunga Galaxy A5 (2017) i Huawei P9 lite 2017. Z tego pojedynku zwycięsko wyjdzie tylko jeden model.
Jesteśmy już po recenzjach Samsunga Galaxy A5 (2017) i Huawei P9 lite 2017 – znamy ich mocne i słabe strony. To najlepszy moment na porównanie tytułowych smartfonów, tym bardziej że oba są z tego samego segmentu (aczkolwiek propozycja Koreańczyków jest zauważalnie droższa).
Każdy producent chce tworzyć urządzenia, które wyróżniają się na tle konkurencyjnych, ale nie każdemu to wychodzi. Tak jest w przypadku Galaxy A5 (2017), który pomimo sporego odświeżenia względem starszej generacji, z modelu stricte premium (na taki przynajmniej wygląda) stał się modelem mocno nawiązującym do trzeciej generacji Galaxy S.
W obu smartfonach mamy szklane panele (tylny i przedni), ale to ten w Huawei P9 lite 2017 prezentuje się znacznie bardziej elegancko, a ponadto jest przyjemniejszy w dotyku. Tylna ściana Galaxy A5 (2017) zbyt mocno przypomina tworzywo sztuczne.
Warto jednak mieć na uwadze, że jakość wykonania stoi na najwyższym poziomie w obu urządzeniach – elementy obudowy zostały ze sobą należycie spasowane, a telefony świetnie leżą w dłoni i zostały dobrze wyważone. Podzespoły zamknięto w konstrukcji typu unibody, co wyklucza możliwość samodzielnej wymiany akumulatora.
Przekątna | Szerokość | Wysokość | Grubość | Waga | |
---|---|---|---|---|---|
Samsung Galaxy A5 2017 | 5.20 | 71 | 146 | 7.9 | 157 |
Huawei P9 lite 2017 | 5.20 | 73 | 147 | 7.6 | 147 |
To nie koniec różnic wynikających z odmiennego podejścia do projektowania smartfonów. Huawei stawia na przyciski ekranowe oraz minimalistyczne zagospodarowanie frontowego panelu, zaś Samsung wychodzi z założenia, że nie warto odbierać użytkownikowi obszaru roboczego i umieszcza przyciski systemowe pod ekranem – dwa dotykowe i jeden fizyczny, pełniący także funkcję czujnika biometrycznego. A skoro już przy zabezpieczeniu biometrycznym jesteśmy, to w przypadku P9 lite 2017 znajdziemy je na tylnym panelu. Choć jestem już przyzwyczajony do rozwiązania oferowanego przez Samsunga (na co dzień korzystam z Galaxy S7 edge), to jednak wygodniej odblokowało mi się smartfon Huawei – sprzęt leży pewnie w dłoni, a palec wskazujący sam odnajduje czujnik.
W przypadku Samsunga lepiej rozmieszczony został głośnik multimedialny. Jego umiejscowienie jest dość nietypowe (na prawym boku), aczkolwiek zrozumiałe – projektanci chcieli, abyśmy korzystając z Galaxy A5 (2017) nie tłumili dźwięku dłonią.
Jeżeli mowa o Galaxy A5 (2017) warto jeszcze wspomnieć o wodoszczelności. Smartfon opatrzony został certyfikatem IP68, co oznacza, że nie straszny mu pył i woda (wytrzyma zanurzenie do głębokości 1,5 m przez 30 minut). Istotna kwetią jest także brak diody powiadomień. To jednak nie koniec różnic, gdyż w Galaxy A5 (2017) znajdziemy port USB typu C, zaś w P9 lite 2017 jest to microUSB. Niemniej, oba złącza są w standardzie 2.0.
Podsumowując, do mnie przemawia design Huawei P9 lite 2017, aczkolwiek to w Galaxy A5 (2017) mamy bardziej przemyślane rozmieszczenie głośnika, a także wodoszczelną obudowę.
W obu smartfonach drzemią autorskie układy SoC, w których procesory bazują na architekturze ARM Cortex-A53, a za grafikę odpowiedzialne są układy dostarczone przez ARM. Jest nawet tyle samo pamięci RAM – 3 GB. I na tym podobieństwa się kończą, gdyż testy syntetyczne ewidentnie pokazują zwycięzcę tego porównania.
SoC | Procesor - częstotliwość | Procesor - nazwa | Procesor - rdzenie | RAM | |
---|---|---|---|---|---|
Samsung Galaxy A5 2017 | Samsung Exynos 7880 Octa | 1.9 | ARM Cortex A53 | 8 | 3.0 |
Huawei P9 lite 2017 | HiSillicon KIRIN 655 | 2.1 | 4 x Cortex-A53 + 4 x Cortex-A53 | 8 | 3.0 |
Choć zawsze staram się uczulić Was, że na podstawie samych benchmarków nie warto podejmować decyzji o zakupie jakiekolwiek urządzenia, to w tym przypadku zrobię wyjątek. Niewątpliwie oba układy SoC (Hisilicon Kirin 655 i Samsung Exynos 7880 Octa) są w stanie zagwarantować płynne działanie smartfonu, ze wskazaniem na lepszą wielozadaniowość w przypadku produktu Huawei.
Jeżeli natomiast poruszymy kwestie wydajności graficznej, to tutaj ewidentnie widać, że jest na wyższym poziomie w Galaxy A5 (2017). W sumie nie ma się czemu dziwić, gdyż GPU zastosowane w Huawei 9 lite 2017 choć jest z tej samej serii, to jednak ma o jeden rdzeń graficzny mniej, a to w przypadku GPU istotna różnica. Dlatego też Galaxy A5 (2017) sprawdzi się lepiej w rękach miłośników mobilnych gier.
W Galaxy A5 (2017) otrzymujemy aparat 16MP z jasnym obiektywem F/1.9 – w gorszych warunkach oświetleniowych wspiera go pojedyncza dioda doświetlająca LED. To zestaw, który radzi sobie bardzo dobrze. Zdjęcia wykonane w korzystnych warunkach oświetleniowych cechuje się dużą szczegółowością i prawidłowym odwzorowaniem kolorów. Jest to zasługa dobrej pracy automatycznego trybu, który umiejętnie zarządza balansem bieli, kontrastem, jak również ostrością. Nie zauważyłem także problemów z działaniem autofocusa.
Przykładowe zdjęcia Samsung Galaxy A5 (2017)
>>> Zobacz zdjęcia przykładowe w pełnej rozdzielczości
W przypadku Huawei P9 lite 2017, użytkownik otrzymuje do dyspozycji aparat 12 MP (z rozmiarem pojedynczego piksela 1.25 µm, przysłona obiektywu F/2.2, autofokus oparty na detekcji fazy PDAF, ostrzący w 0.3 sekundy) oraz pojedynczą diodę LED. Zdjęcia wykonane przy dziennym świetle wyglądają dobrze i cieszą oko. Warto dodać, że kolory na fotografiach są delikatnie podbijane programowo.
Przykładowe zdjęcia Huawei P9 lite 2017
>>> Zobacz zdjęcia przykładowe w pełnej rozdzielczości
I choć w obu smartfonach mamy fajne zestawy do fotografowania, to jednak, Galaxy A5 (2017) oferuje szczegółowość na wyższym poziomie – zdjęcia są ostrzejsze, a kolory bardziej naturalne. Ponadto Galaxy A5 (2017) ma delikatnie szersze pole widzenia, Co ważne, oba smartfony radzą sobie przeciętnie po zmroku, co jest mocno rozczarowujące. Do głosu dochodzą szumy, niższa szczegółowość oraz sporadyczne problemy autofokusa, który nie bardzo wie, co ma ostrzyć w przypadku Galaxy A5 (2017). Myślę jednak, że mimo to delikatnie lepszy jest jednak smartfon Samsunga.
W obu modelach nagramy film w maksymalnej rozdzielczość FHD przy 30 klatkach na sekundę, jednak to P9 lite 2017 zarejestruje materiał w lepszej jakości. Obraz jest płynniejszy, a zakres tonalny szerszy. Ponadto Huawei P9 lite 2017 trzyma tempo nagrywania, a film nagrany Galaxy A5 (2017) podczas testów cechował się 24 kl./s.
Huawei P9 lite 2017 | Samsung Galaxy A5 (2017) | |
Aparat | 12MP | 16MP |
Przysłona obiektywu | F/2.2 | F/1.9 |
OIS | NIE | |
Dioda LED | TAK | |
Wideo | 1080p@30fps |
W testach bateryjnych oraz podczas codziennego użytkowania, propozycja Samsunga sprawdza się lepiej, choć w obu urządzeniach mamy baterie o pojemności 3000 mAh.
W praktyce, Huawei P9 lite 2017 dotrzyma kroku użytkownikowi przez około półtorej dnia, pozostawiając na wieczór delikatny zapas energii. Natomiast w przypadku Galaxy A5 (2017), przy umiarkowanym użytkowaniu po ładowarkę sięgać będziemy średnio co dwa dni.
Akumulator w P9 lite 2017 nie broni się też czasem ładowania, gdyż uzupełnienie energii od zera do 100%, zajmuje ponad trzy godziny (188 minut). To naprawdę długo – dla porównania Galaxy A5 (2017) ładuje się o połowę krócej – to zasługa wsparcia dla technologii szybkiego ładowania, której w chińskiej propozycji zabrakło.
W tej kategorii Huawei przegrywa z kretesem. Nie zrozumcie mnie źle, matryca IPS zastosowana w Huawei P9 lite 2017 jest naprawdę dobra, ale ekran obecny w Galaxy A5 (2017) jest po prostu rewelacyjny. Samsung proponuje 5.2-calowy panel wykonany w technologii Super AMOLED. Bez dwóch zdań technologia ta jest najlepsza dla ekranów stosowanych obecnie w urządzeniach mobilnych – oznacza głęboką czerń oraz nieskończony kontrast, a to z kolei przekłada się na rewelacyjne i soczyste kolory.
Huawei P9 lite 2017 | Samsung Galaxy A5 (2017) | |
Przekątna | 5.2” | |
Rozdzielczość | Full HD (1920 x 1080 pikseli) | |
Technologia | IPS | Super AMOLED |
Technologia | redukcja światła niebieskiego | Always on Display, redukcja światła niebieskiego |
Ekrany w porównywanych smartfonach cechują się maksymalną jasnością na bardzo dobrym poziomie – mają na tyle intensywne podświetlenie, że bez najmniejszego problemu możliwe jest odczytanie treści w każdych warunkach. Minimalna jasność jest także na bardzo dobrym poziomie, choć tutaj wygrywa Galaxy A5 (2017).
Podobnie jest w przypadku odwzorowania kolorów – ekran w tegorocznej A piątce pod tym względem jest fenomenalny – pokrycie skali sRGB sięga 100%, a w palecie Adobe RGB ekran także jest na świetnym poziomie – 94.6%. Smartfon Huawei nie może się poszczycić takimi wynikami – sRGB jest na poziomie 85.4%, zaś w palecie Adobe RGB wynosi 61.8% – czego efektem jest wpadanie czarnego koloru w odcień szarości, a biel jest delikatnie zażółcona.
Warto jeszcze wspomnieć, że sporą zaletą Galaxy A5 (017) i zarazem znaczącą przewagą nad Huawei P9 lite jest funkcja, która nosi nazwę Always on Display – oferuje łatwy dostęp do powiadomień bez konieczności podświetlania telefonu. To rekompensata braku diody powiadomień, o której pisałem w przypadku budowy.
Bez wątpienia oba smartfony to ciekawe propozycje ze średniej półki cenowej, jednak to w Galaxy A5 (2017) znaleźć można więcej ciekawszych rozwiązań technologicznych, które są bliższe memu sercu. Mam tutaj na myśli fenomenalny wyświetlacz w technologii Super AMOLED, znacznie bardziej rozbudowany interfejs, a także lepszy aparat fotograficzny. Nie można zapomnieć także o należytej wydajności, wsparciu dla technologii szybkiego ładowania oraz dobrym zestawie słuchawkowym dołączonym do zestawu sprzedażowego. Wynika to jednak przede wszystkim z wyższej ceny – Samsung mógł pozwolić sobie na więcej, a Huawei ograniczając sobie budżet, stworzył smartfon najlepszy z możliwych.
Nie jest jednak tak, że Huawei P9 lite 2017 jest mi obojętny. Cenię sobie ten model za godny pozazdroszczenia czujnik biometryczny, świetne wzornictwo jak również hybrydowy slot kart, który umożliwia korzystanie z dwóch kart SIM jednocześnie.
I w sumie na tym mógłbym zakończyć podsumowanie, ale dla mnie wybór nie jest do końca oczywisty. Życzyłbym sobie smartfonu z podzespołami i technologiami z Galaxy A5(2017), które zostałby zamknięte w obudowie Huawei P9 lite (2017). Gdyby taki smartfon powstał, to jestem niemal pewny, że mielibyśmy do czynienia z idealnym urządzeniem ze średniej półki cenowej.
Pamiętajcie także, że Huawei P9 lite 2017 jest smartfonem tańszym – i to mając na uwadze sugerowane ceny producenta, aż o ponad 500 złotych. Jeżeli nie macie do dyspozycji kwoty na poziomie około 1800 złotych, to bez wątpienia warto kupić model tańszy. Najważniejsze podzespoły są przecież na zbliżonym poziomie, a wyższa cena Samsunga to przede wszystkim zasługa nowszych technologii oraz wodoszczelnej obudowy.
Huawei P9 lite 2017 | Samsung Galaxy A5 (2017) | |
System | Android 7.0 (Nougat) z EMUI 5.0 | Android 6.0.1 (Marshmallow) z EMUI 4.1 |
Ekran | 5,2″, Full HD (1920×1080 pikseli), IPS | 5,2″, Full HD (1920×1080 pikseli), Super AMOLED |
SOC | Hisilicon Kirin 655 (4x ARM Cortex-A53 o taktowaniu 2.1 GHz + 4x ARM Cortex-A53 o taktowaniu 1.7 GHz). | Samsung Exynos 7880 Octa (8x ARM Cortex-A53 o taktowaniu 1.9 GHz), 14nm. |
GPU | Mali-T830MP2 | Mali-T830MP3 |
RAM | 3 GB | |
Pamięć wbudowana | 16 GB | 32 GB |
Slot kart | tak – do 128GB – hybrydowy | tak – do 256GB |
Aparat | 12MP, F/2.2, 1x dioda LED, BSI, PDAF, 1080p@30fps | 16MP, F/1.9, 1x dioda LED, BSI, 1080p@30fps |
Kamera | t8 MP, F/2.0 | 16MP, F/1.9 |
Akumulator | 3000 mAh, ładowarka 5V1A | 3000 mAh, szybkie ładowanie |
Dodatkowe informacje | czujnik biometryczny,NFC | czujnik biometryczny,NFC, wodoszczelna obudowa, USB typu C, WiFi 802.11a/b/g/n/ac (2,4 GHz i 5 GHz), BT 4.2, Always on Display |
Obudowa | ze szkła (bez opcji demontażu tylnej klapki) | |
Wymiary | 147 x 73 x 7.6 mm | 146 x 71 x 7.9 mm |
Waga | 147 gramów | 157 gramów |
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…