Czas pracy na jednym ładowaniu to bezapelacyjnie największa zaleta Xiaomi Redmi 4 Pro, co jest zasługą niewielkiego ekranu, procesora wykonanego w 14nm procesie technologicznym (na dodatek złożonego z energooszczędnych rdzeni Cortex-A53) oraz baterii o pojemności aż 4100 mAh (taką samą znajdziemy w 5,5-calowym Redmi Note 4).
Nie sądzę, by ktokolwiek potrafił rozładować telefon w ciągu jednego dnia, o ile nie będzie grał w gry 3D przy jasności maksymalnej przez kilka godzin z rzędu. W standardowym, codziennym użytkowaniu, polegającym na sporadycznym przeglądaniu internetu (nawet przez sieć komórkową), paru rozmowach telefonicznych i ciągłej synchronizacji danych, Redmi 4 Pro potrafi pracować trzy dni na jednym ładowaniu, choć bardziej powtarzalnym wynikiem są dwa pełne dni i co najmniej 9h SoT. Rewelacja.
Niestety, producent nie zadbał o możliwość szybkiego naładowania ogniwa, bo nie dołączył do zestawu szybkiej ładowarki, przez co smartfon potrzebuje ok. 2,5 godziny, by licznik stanu baterii dobił do poziomu 100% (od 0).
Xiaomi słynie z tego, że w tanich smartfonach montuje bardzo przyzwoite procesory, które często pozytywnie wyróżniają ich sprzęt na tle konkurencji. Xiaomi Redmi 4 Pro jest tego idealnym przykładem, gdyż jego sercem jest Qualcomm Snapdragon 625, którego często możemy spotkać w telefonach za więcej niż 1000 złotych (czasami znacznie więcej, np. Lenovo Moto Z Play).
Snapdragon 625 to nowoczesny procesor, gdyż został wykonany w 14nm procesie technologicznym, o czym wspomniałem już we fragmencie poświęconym baterii. Układ ten złożony jest z ośmiu rdzeni Cortex-A53 o taktowaniu sięgającym 2 GHz oraz układu graficznego Adreno 506. Testowany smartfon oferuje do tego 3 GB pamięci RAM. Całość zapewnia bardzo sprawną pracę urządzenia i odpowiednio szybkie otwieranie aplikacji. Pamięć operacyjna zarządzana jest w sposób pierwszorzędny, o ile wyłączy się tryb oszczędzania energii. Warto o tym pamiętać, bo inaczej programy w tle będą zamykane bardzo szybko, co może powodować problemy z powiadomieniami.
Układem graficznym jest Adreno 506, które w połączeniu z ekranem Full HD może nie jest demonem wydajności, jednak dobrze radzi sobie z obsługą znakomitej większości gier ze sklepu Google. Pod obciążeniem GPU nie traci mocy, a obudowa telefonu w zdecydowanej większości sytuacji pozostaje przyjemnie chłodna. Szeroko rozumiana wydajność jest więc atutem telefonu.
Xiaomi Redmi 4 Pro oferuje Wi-Fi (2,4 i 5 GHz), radio FM, miracast, Bluetooth 4.2 oraz port podczerwieni. Wszystko to działa dobrze, co trzeba zaliczyć na plus. Niestety, zabrakło NFC i łączności LTE w paśmie 800 MHz. To opcjonalne wady, ale warto o nich pamiętać.
Jakość połączeń jest dobra, ale głośnik do rozmów mógł być jednak trochę głośniejszy. Głośnik multimedialny jest przeciętny pod względem barwy dźwięku, ale poziom głośności jest już wystarczający. Redmi 4 Pro dobrze gra na słuchawkach, o ile dopasujemy parametry dźwięku do naszego gustu w jakieś aplikacji.
Na pliki użytkownika producent przeznaczył 32 GB pamięci, z czego realnie dostajemy prawie 24 GB. Przestrzeń tę możemy rozszerzyć dzięki akcesoriom OTG (obsługiwane są te najważniejsze) bądź poprzez kartę pamięci o pojemności do 128 GB (sprawdzone). Z tej drugiej opcji można zrezygnować na rzecz drugiej karty SIM, bo slot jest hybrydowy. Zastrzeżeń do tej funkcjonalności nie mam, tak jak do pracy modułu GPS, który w dostatecznie szybkim tempie łapie zasięg i nie ma większych problemów z jego utrzymaniem. Umieszczony na tylnym panelu czytnik linii papilarnych jest aktywny i celny. Szybkość jego działania jest zadowalająca, ale nie jest to poziom smartfonów Huawei.
Testowany przez nas egzemplarz Xiaomi Redmi 4 Pro pracuje pod kontrolą Androida 6.0 Marshmallow z MIUI w wersji Global 8.1 (8.1.2.0.0 MBEMIDI). Oprogramowanie wspiera język polski, a braki lub błędy w tłumaczeniu są bardzo nieliczne i praktycznie niezauważalne. Nie zauważyłem też podejrzanych programów czy reklam. System jest wgrywany przez Gearbest, który dostarczył sprzęt do testów. Oczywiście zawsze można wgrać oprogramowanie MIUIPolska.
Co wnosi MIUI?
Interfejs jest przemyślany, funkcjonalny i nieźle zoptymalizowany. Warto jednak nauczyć się co i jak działa, by sprzęt nie sprawiał nam żadnych problemów.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
W końcu mamy oficjalnej potwierdzenie! nubia Z70 Ultra za kilka dni będzie dostępna globalnie. Smartfon…
Xiaomi Redmi K80 Pro będzie świetnym smartfonem dla gracza. Wyniki w wymagających tytułach mówią same…
Smartwatche Huawei otrzymują właśnie aktualizację, która daje użytkownikom możliwość korzystania z płatności zbliżeniowych we współpracy…
Motorola potężnie zyskuje na popularności w USA. Producent zajmuje już zasłużone 3 miejsce. Czyżby Amerykanom…
Spróbujesz zgadnąć w ciemno, co tak naprawdę zmieni się w specyfikacji Samsunga Galaxy S25? To…
Który smartfon wśród tych ze składanym ekranem będzie mieć największą baterię? vivo X Fold 4…