Jeden z serwisów opublikował zdjęcia, które zostały wykonane przy pomocy OnePlus 5. Co wiemy o aparacie tego smartfona i na jaką jakość fotek mogą liczyć jego przyszli właściciele?
Ekipa TrueTech otrzymała od jednego ze swoich informatorów kilka przykładowych fotek, wykonanych przy pomocy OnePlus 5. Źródło to dostarczało w przeszłości sprawdzonych informacji, a dane EXIF i inne metadane zdają się potwierdzać, że zdjęcia naprawdę zrobiono OnePlus 5. Nic nie wskazuje na fałszerstwo, więc jeszcze przed premierą tego smartfona możemy wstępnie ocenić jego możliwości fotograficzne.
W powyższej galerii możecie podgląd zdjęć, w pełnej rozdzielczości znajdziecie je w archiwum na dysku Google.
Zdjęcia przeanalizował jeden ze znajomych Redaktora serwisu źródłowego, który na co dzień zajmuje się fotografią. Analiza fotek i metadanych wykazała, że OnePlus 5 zaoferuje podwójny aparat fotograficzny, a każdy z nich będzie miał po 16 megapikseli i światło f/2.0. Głównym zadaniem jednego z nich ma być zbieranie informacji o głębi ostrości. Na podstawie samych zdjęć trudno powiedzieć w tej sprawie coś więcej.
Samą jakość zdjęć można określić jako dobrą, bo ilość rejestrowanych szczegółów jest naprawdę spora, a kontrast bardzo dobry. Kolorystyka fotek również nie daje powodów do narzekań. Warto pamiętać o tym, że nie wiemy, jak w rzeczywistości prezentowały się poszczególne barwy, więc jest to ocena „na oko”.
Oczywiście jest to tylko wstępna ocena możliwości fotograficznych OnePlus 5. Jak na razie wygląda to dobrze, ale bez zdjęć nocnych trudno powiedzieć, czy smartfonowi uda się zbliżyć do największych konkurentów.
Źródło: TrueTech
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
W sieci pojawiała się pełna lista smartfonów Xiaomi, Redmi i POCO z aktualizacją do HyperOS…
Jest cienki i wytrzymały, ma pojemną baterię oraz istnie flagowy element, a do tego jest…
Sony Xperia 1 VII przed premierą pojawiła się na zdjęciach na żywo. Fioletowy wariant to…
Epic Games rozdaje perełkę od indie studia – gracze przez najbliższy tydzień mogą odebrać za…
Honor Pad GT zadebiutował oficjalnie. Ponieważ ma rozsądną specyfikację i niską cenę, chętnie zobaczyłbym go…
Nie mam pojęcia, w jaki sposób Redmi Turbo 4 Pro może być tak tani na…