Nokia od dłuższego czasu stara się nas przekonać, że bijąca rekordy popularności Lumia 800, do spółki z modelem 710, to dwa najlepiej sprzedające się smartfony fińskiej korporacji w historii. Podczas gdy większość redakcji nie podejmuje się dokładnego sprawdzenia informacji, jakie podają Finowie, analityk firmy Pacific Criest rozpoczął własne „śledztwo”, które przynosi nad wyraz ciekawe wnioski.
O powadze całej sprawy najlepiej świadczy fakt, że badania Jamesa Faucette’a zostały zacytowane przez tak wpływową gazetę, jak Forbes. Czego takiego doszukał się analityk w swoich badaniach nad popularnością Lumii 800?
Jeśli wierzyć Faucette’owi, sprzedaż nowego smartfonu od Nokii bynajmniej nie idzie w miliony, jak podają źródła bliskie Nokii (mówiono o 2 milionach zamówionych sztuk), ale wynoszą zaledwie 500 tysięcy egzemplarzy, czyli tylko 1/4 z ilości, jaką szczyci się fińska korporacja. Inny analityk, cytowany przez Forbes’a, Pierre Ferragu, pracujący dla firmy Berenstein Research, sugeruje, że sprzedaż Lumii 800 osiąga obecnie zbliżony poziom, względem Nokii N8, na początku jej rynkowej przygody.
W opinii wielu, Nokii obecnie nie stać na klęskę Lumii 800, która stała się modelem flagowym fińskiej korporacji, dlatego też jeśli wkrótce wyniki sprzedażowe nie ulegną znaczącej poprawie, CEO Nokii, kontrowersyjny Stephen Elop może być pierwszą ofiarą tego smartfonu.
źródło: phonearena.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Tak wygląda cała seria Apple iPhone 17! Masz okazję sprawdzić design modeli iPhone 17, iPhone…
Wciągający FPS – Turbo Overkill kupicie teraz za niecałe 15 zł w jednym z popularnych…
BNP Paribas ostrzega wszystkich swoich klientów. To jedna z tych wiadomości, których nie można zignorować,…
Jeden z najlepszych telefonów 2025 roku doczekał się nie tylko nowej aktualizacji i co za…
POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…
Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…