Do premiery OnePlus 5 zostały 2 tygodnie, a nowe informacje na temat najcieńszego smartfona wciąż się pojawiają. Jeśli wierzyć przewidywaniom znanego analityka – Pan Jiutanga, właśnie poznaliśmy jego cenę.
OnePlus znany jest z ostrej walki o klienta nie tylko świetnymi produktami, ale również ceną. Podczas gdy wielu producentów sprzedaje nowe smartfony za cenę nieco wyższą, niż byśmy sobie tego życzyli chiński producent wychodzi naprzeciw oczekiwaniom klientów, dla których najdroższy nie zawsze oznacza najlepszy. Pytaniem pozostaje ile pieniędzy trzeba zarezerwować na nowego flagowca z Chin?
Powołując się na słowa znanego analityka Pan Jiutanga nowy flagowiec ma kosztować 3000 juanów co odpowiada 444 $ (po obecnym kursie jest to 1670 zł). Cena ta jest oczywiście przewidywana na chiński rynek, dlatego w dystrybucji międzynarodowej możemy spodziewać się jej powiększonej o wszelkiego rodzaju marże. O ile takie spekulacje można traktować z przymrużeniem oka, to warto zapoznać się z tym jak we wcześniejszych latach kształtowały się ceny smartfonów od OnePlus.
Postrzegając OnePlus 5 jako pretendenta do wyścigu o tytuł najlepszego (i z pewnością najcieńszego) smartfona można śmiało przyjąć, że cena oscylująca w granicach 2000 zł nie jest zbyt wygórowana w stosunku do premierowych cen flagowców innych marek. Elegancki design, świetny aparat, mocne podzespoły oraz (stosunkowo) niska cena składają się na telefon, który może poważnie namieszać na rynku. Biorąc pod uwagę coraz większe zainteresowanie chińskimi telefonami w Polsce, szczególnie tymi, które wydajnością nie odbiegają od droższych konkurentów uważam, że sukces OnePlus 5 w naszym kraju jest bardziej niż pewny.
Źródło: Phonearena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.