Asus podczas targów CES 2017 w Las Vegas zaprezentował m.in. model ZenFone AR. Miało to miejsce w styczniu, czyli dobrze widać jaki poślizg we wprowadzaniu nowych urządzeń ma producent. Smartfon zmierza do Polski – lepiej późno niż wcale. Znamy cenę.
Jest to model z najwyższej półki, tzw high-end co dokładnie przekłada się na jego cenę. Warto zauważyć, że jest to smartfon stworzony przy współpracy z Google w ramach projektu Tango. Wyceniony został na 3699 złotych, czyli absolutnie nie mało jednak pamiętajmy co on potrafi.
Asus został wyposażony w szereg technologi i rozwiązań, dzięki którym użytkownik będzie w stanie w pełni wykorzystać możliwości wirtualnej oraz rozszerzonej rzeczywistości. Użytkownik może np. mierzyć prawdziwe przedmioty (jak meble czy budynki), ale także zajmować się wygenerowanym cyfrowo zwierzątkiem lub też walczyć z przybyszami z kosmosu. Oczywiście jest także dostępny edukacyjny kontent, pozwalający m.in. przenieść się kilka milionów lat wstecz i poobserwować świat fauny i flory z tamtego okresu.
ZenFone AR zaraz po wyjęciu z pudełka zaoferuje użytkownikowi możliwość wykorzystania potencjału, dzięki zainstalowanej aplikacji Zen 360. Zastosowano tu nawet specjalny system chłodzenia, ponieważ korzystanie zarówno z rozszerzonej, jak i wirtualnej rzeczywistości mocno obciąża urządzenie, czego efektem ubocznym są spore ilości wydzielanego ciepła.
Za płynność działania odpowiedzialny jest Qualcomm Snapdragon 821 oraz układ graficzny Qualcomm Adreno 530. Zestaw bardzo mocny, który jest wspierany przez 6GB pamięci RAM. Obraz prezentowany jest na wyświetlaczu o przekątnej 5.7″, w rozdzielczości WQHD (2560 x 1440 pikseli). Ekrany wykonany został w technologii Super AMOLED i zajmuje 79% całej powierzchni frontowego panelu.
Na tylnym panelu zagościł cały system sensorów – TriCam (aparat 23MP, sensor śledzenia ruchu, sensor głębi), które umożliwiają ZenFone AR obserwowanie świata go otaczającego w podobny sposób do tego, jak robimy to my. A to wszystko dzięki zaawansowanej technologii przetwarzania obrazu i specjalnym czujnikom wizyjnym.
Aparat główny to sensor CMOS Exmor RS IMX318. Układ kamery Sony ma wbudowany hybrydowy autofokus (0.03 sekundy, 0.017 sekundy podczas nagrywania filmów przy 60fps) i 3-osiowy elektroniczny stabilizator obrazu wideo oraz 4-osiowa optyczna stabilizacja (OIS). 23-megapikselowy aparat z matrycą CMOS 1/2.6” pozwala wykonać zdjęcie w maksymalnej rozdzielczości 5488 x 4112 pikseli. Aparat od Sony to także możliwość rejestrowania sekwencji wideo w rozdzielczości 3840 x 2160. Ponadto ASUS zastosował technologię umożliwiającą wykonanie zdjęcia w maksymalnej rozdzielczości 92 MP. Jest to możliwe poprzez wykonanie kilku fotografii i połączenie ich w jedną.
Źródło: tabletowo
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nagradzany souls-like w raczej niecodziennej odsłonie trafił do jednego ze sklepów internetowych z bardzo atrakcyjną…
W zeszłym roku globalnie zaprezentowano realme GT 7 Pro, a teraz do debiutu przygotowuje się…
Hack and Slash do kupienia w cenie 9 zł? Z tą kapitalną ofertą jest to…
Jeśli potwierdzi się, że Samsung Galaxy S26 otrzyma nową, przełomową baterię z szybkim ładowaniem 65W,…
Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji,…
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…