Google ostatnio zabrało się za porządki w Sklepie Play – teraz czas na kolejną palącą kwestię: recenzje, które nie zawsze są zgodne ze stanem faktycznym.
O tym, że twórcy gier czy aplikacji starają się uprawiać szeptany marketing, wiemy nie od dziś. I choć często robią to nieudolnie, to jednak w wielu przypadkach patrząc na oceny poszczególnych pozycji w Sklepie Play naszym oczom ukazuje się naprawdę znakomity wynik, mimo wielu niedociągnięć. Często jednak marketing szeptany zastępuje instytucja nagrody za dobrą ocenę, najczęściej w przypadku gier – wtedy to twórcy w zamian za pięć gwiazdek oferują darmowe przedmioty czy dodatki. Zarówno z jednym, jak i z drugim typem komentarzy próbuje teraz walczyć Google.
To bowiem oczywiste, iż za pomocą tych działań deweloperzy starają się oszukać system Google – to naturalne, iż programy z wyższą oceną punktową znajdują się na szczytach list popularności, zarówno jeśli chodzi o gatunki gier czy programów, jak i zestawienia najnowszych aplikacji. Koncern z Mountain View zamierza znacznie bardziej stanowczo przyjrzeć się procesowi wystawiania ocen – w tym celu porównana zostanie chociażby ilość pobranych aplikacji z wystawionymi opiniami, nie zabraknie także analizy urządzeń, z których wysyłane są komentarze.
Jeśli okaże się, że deweloper w jakimś stopniu dopuszcza się nadużyć, Google momentalnie zajmie się obniżeniem pozycji danej aplikacji na toplistach – to oczywiście w bezpośredni sposób przełoży się na ilość pobrań oraz zyski z danej aplikacji. Oczywiście Google nie wpłynie w jakikolwiek sposób na wyniki wyszukiwania danej aplikacji – ten mechanizm pozostanie bez żadnych zmian.
Sama idea jest jak najbardziej godna pochwały, choć osobiście zastanawiam się nad skutecznością tego typu działań – mam nadzieje, że będzie ona jednak na tyle wysoka, iż uda się wyeliminować z list popularności aplikacje po prostu niewarte naszej uwagi, które znalazły się na czołowych lokatach tylko dzięki szeptanemu marketingowi i opłacanych opiniach. Pozostaje więc czekać na efekty.
źródło: phandroid
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
vivo powróciło do Polski, dlatego warto śledzić poczynania tego producenta. Jego najnowszy smartfon vivo V50…
YouTube Premium Lite jest dowodem na to, że cykl życia telewizji w internecie się zakończył.…
Xiaomi Redmi Note 14 Pro+ 5G łączy najnowsze technologie z flagowym wykonaniem. Smartfon Xiaomi posiada…
Czy słuchawki Apple AirPods Pro 2 wciąż warto kupić w 2025 roku? Dobra, znacznie niższa…
Trudno nie odnieść wrażenia, że iPhone 17 Air istnieje tylko po to, żeby przetrzeć drogę…
Casio G-Shock GM-110s jest przykładem tego, że design smartwatchy nie musi być nudny. Jest nudny,…