Długo zastanawiałem się, jak podsumować swój czas spędzony z Lenovo phab 2 PRO. A to dlatego, że jest w nim wiele sprzeczności. Z jednej strony otrzymujemy bowiem phablet nowoczesny, a z drugiej ta nowoczesność gdzieś odchodzi po zagłębieniu się w specyfikację techniczną.
Tango jest interesujące na swój sposób, ale ja potraktowałem platformę Google jako egzotyczną ciekawostkę i bardziej formę zabawy. Na ten moment nie specjalnie widzę miejsce dla wirtualnej rzeczywistości w takiej formie w pracy. I nie ma znaczenia czy jesteś projektantem, czy też akurat urządzasz sobie wnętrze wymarzonego mieszkania.
Jeżeli odrzemy Lenovo phab 2 PRO z Tango to ujrzymy phablet z ogromnym wyświetlaczem, którego potencjału nie jesteśmy w stanie w pełni wykorzystać przez starą wersję systemu Google. Smartfon, który miewa humory, aczkolwiek działający w miarę stabilnie i umożliwiający komfortowe konsumowanie treści, a także granie w ulubione tytuły.
Myślę, że choć byłbym w stanie zaakceptować większość niedociągnięć tego modelu, to jednak w ogólnym rozrachunku nie jest to sprzęt, z którym mógłbym zaprzyjaźnić się na dłużej. Ciekaw jestem Waszej opinii o tym ciekawym, ale chyba zbyt mocno niedopracowanym telefonie.
ZALETY
|
WADY
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nowa gra studia MachineGames zasługuje na innowacyjną reklamę, jakiej dawno nie widziano. Postanowiono, że Indiana…
Popularna aplikacja wykorzystana przez oszustów. Pewien senior stracił kilkadziesiąt tysięcy zł ze swojego konta bankowego.…
Belkin BoostCharge 15W QI2 to stylowa ładowarka stworzona przede wszystkim dla użytkowników ekosystemu Apple. Minimalistyczny…
Popularny RTS opowiadający historię alternatywnej rzeczywistości został objęty przez twórców 85% zniżką na Steam. Warto…
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…