Lenovo K6 Power dostaje aktualizacje do Androida 7.0. Co nowego przynosi nowa wersja Android Nougat?
Z dwumiesięcznym opóźnieniem (zapowiedziana została na maj) do modelu Lenovo K6 Power trafia Android Nougat. Co wnosi nowa wersja oprogramowania?
Od marca jestem całkiem zadowolonym użytkownikiem tego telefonu. Skusiła mnie pozytywna recenzja Lenovo K6. Potrzebowałem urządzenia, które wytrzyma cały dzień pracy i nie zawiodłem się. Już wersja podstawowa wersja K6 oferowała dobry czas pracy na jednym ładowaniu, a przecież Power oferuje baterię o 1100 mAh większą.
Smarfton ma dość przeciętną specyfikację. Procesor Qualcomm Snapdragon 430 wsparty jest przez 2 GB pamięci RAM. Do codziennego użytkowania w zupełności wystarcza, optymalizacja urządzenia stoi na wysokim poziomie. Wadą jest pamięć wbudowana, która ma 16 GB i zapełnia się dość szybko.
Aparat jest bliźniaczy do tego z Lenovo K6 i na moje potrzeby jest zupełnie wystarczający. W dobrym świetle potrafi zrobić ostre zdjęcie o ładnych kolorach. Oczywiście o sensownych zdjęciach po zmroku można zapomnieć. To nie ta półka cenowa.
Przejdźmy do najważniejszego elementu telefonu, którym w jego przypadku jest bateria. Jest to pierwsze posiadane przeze mnie urządzenie, którego nie ładuję codziennie. Półtora do dwóch dni przy stale włączonej sieci komórkowej i Wi-Fi to wynik dla mnie satysfakcjonujący. Lepszy zapewniłby pewnie Lenovo P2, ale jest on znacząco droższy.
Najdłuższy odnotowany przeze mnie SoT to 9 i pół godziny. Nie jest to najlepszy wynik na rynku, ale wciąż niezły.
Co wniosła aktualizacja do Nougata? Przebudowany pasek powiadomień jest dużo czytelniejszy. I ładniejszy. Ważnym faktem jest nowa wersja poprawek bezpieczeństwa, które wcześniej nie były aktualizowane od stycznia. Z innych nowości zauważyłem odświeżony menadżer wielozadaniowości.
Lepszy jest tryb ochrony wzroku w nocy. Przed Nougatem włączenie go prowadziło wyłącznie do mocniejszego przyciemnienia ekranu. Teraz zachodzi zjawisko eliminacji niebieskiego światła, przez co czytanie po ciemku stało się znacznie bardziej komfortowe.
Póki co nie zauważyłem specjalnej różnicy w czasie pracy na jednym ładowaniu, ale dzięki usprawnionemu trybowi Doze powinien on ulec poprawie. O tym jednak będę w stanie powiedzieć coś za kilka dni.
Paczka aktualizacyjna ważyła niebagatelne 1.5 GB, poprawek było więc sporo. Liczę, że nowa wersja systemu sprawi, że smartfon posłuży mi jeszcze jakiś czas. Mam nadzieję, że producent nie zdecydował się na celowe postarzenie urządzenia przez gorszą optymalizację oprogramowania po aktualizacji.
Jeśli macie jakieś pytania dotyczące Lenovo K6 Power, to postaram się na nie odpowiedzieć.
Źródło: własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.