Nadchodzący smartfon firmy z Mountain View może być pierwszym urządzeniem, które w tym roku zerwie ze schematem prezentowanym przez innych producentów. Google może bowiem zaimplementować do nowego Pixela wydajniejszą jednostkę od Qualcomma.
Patrząc na premiery nowych flagowców oraz zapowiedzi na ten rok: zaskoczenia nie ma. Praktycznie każdy, topowy model został wyposażony w Snapdragon 835 – obecnie najmocniejszą jednostkę, jaką może zaproponować amerykańska firma. Okazuje się, iż Pixel 2 może zerwać z tym schematem, utartym już chociażby przez Samsunga czy HTC. Wspomniany smartfon może bowiem otrzymać układ Snapdragon 836.
Co prawda warto wziąć tę plotkę z przymrużeniem oka, bowiem Pixel 2 pojawiał się już kilka razy w popularnych benchmarkach zdradzając, iż w środku siedzi jednak Snapdragon 835. Raport ze źródła twierdzi jednak, iż Snapdragon 836 ma być podobny do swojego poprzednika, jednak zmiany dotkną taktowania układu GPU (ma być wyższe). Same rdzenie oraz grafika Adreno mają pozostać dokładnie takie same, jak w modelu 835.
Ciężko powiedzieć, na ile tego typu ruch byłby przemyślany oraz tak naprawdę wartościowy dla użytkowników – co bowiem tak naprawdę w smartfonie zmienia nieco wyższe taktowanie zegarów? Podejrzewam, że są to zmiany praktycznie nieodczuwalne podczas codziennej pracy czy rozrywki. No… chociaż może w przypadku gier mógłbym na ten temat polemizować.
Weźcie te informacje z przymrużeniem oka, jednak patrząc na przeszłość smartfonów Pixel, faktycznie jest możliwe, iż Google czymś nas jeszcze zaskoczy.
Źródło: Fudzilla
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.