Po wielu miesiącach przerwy, jedna z najlepszych klawiatur na Androida doczekała się drugiego życia. Aplikacja została przejęta przez nowy zespół programistów i wygląda na to, że w najbliższym czasie będziemy mogli spodziewać się sporych zmian.
Wśród klawiatur na Androida można wyróżnić trzy najlepsze: GBoard, SwiftKey i Fleksy – praktycznie każda z nich jest warta uwagi, jednak to właśnie ta ostatnia doczekała się nowego życia. Po wielu miesiącach przerwy bez aktualizacji, nad programem zdecydował się usiąść nowy zespół programistów. Fleksy zostało przejęte przez Thingthing Ltd, które od teraz zajmie się wsparciem użytkowników oraz ambitnymi planami na przyszłość.
Najważniejszym planem Thingthing Ltd ma być przekształcenie Fleksy w całą platformę – jeszcze bardziej niż ma to miejsce chociażby w SwiftKey. Ciężko powiedzieć, co dokładnie kryje się pod tymi zapowiedziami, jednak na pewno możemy spodziewać się nowych motywów oraz bardziej rozbudowanych opcji związanych z personalizacją klawiatury. Oprócz tego, Fleksy ma także otrzymać specjalne rozszerzenia, które pozwolą na szybsze pisanie oraz wygodniejszą, codzienną pracę.
Ciekawi mnie tylko, ile osób uciekło od Fleksy na rzecz innego rozwiązania: ja osobiście przerzuciłem się na GBoard i nie wyobrażam sobie już innej klawiatury na Androida. Żadna do tej pory nie dała mi takiego komfortu oraz możliwości płynnego pisania w dwóch językach jednocześnie.
Nowe Fleksy sprawdzę więc bardziej z ciekawości niż z przyzwyczajenia.
Fleksy pobierzecie stąd.
Źródło: Fleksy
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.