Smartfonów oferujących technologię Daydream VR było do tej pory niewiele, ale Google ogłosiło właśnie rozszerzenie listy kompatybilnych urządzeń. Czym jest Daydream VR i co oferują smartfony wyposażone w tą technologię?
Daydream VR to technologia wirtualnej rzeczywistości w wydaniu Google. Zestaw do jego obsługi składa się oczywiście z gogli, kontrolera i kompatybilnego z goglami smartfona. A takich urządzeń nie było do tej pory zbyt wiele.
Póki co technologię wirtualnej rzeczywistości z Mountain View wspierało 7 telefonów. Motorola Moto Z, ZTE Axon 7, Asus Zenfone AR, i dwa modele Huawei – Mate 9 Pro i Porsche Design Mate 9. Dodając do tego modele od Google, Pixel i Pixel XL, otrzymujemy siedem.
Teraz do tej stawki mają dołączyć modele Samsung Galaxy S8 i S8+, chociaż wcześniej mówiono, że nie będą one wspierać tej technologii. Oczywiście spodziewamy się, że tegoroczne Pixele nie zawiodą pod tym względem i Google nie wycofa się ze swojej technologii.
Czego potrzebujemy oprócz smartfona? Do zestawu należą gogle i kontroler. W porównaniu do poprzedniego podejścia Google do wirtualnej rzeczywistości – Cardboard VR – rozwiązanie cechuje świetna jakość wykonania. Jest to też bez dwóch zdań urządzenie trwalsze i bardziej estetyczne.
Ale do czego tak właściwie można używać Daydream VR? Lista nie jest bardzo długa, ale nie jest źle. Najbardziej trywialne są rozwiązania sprowadzające się do konsumpcji treści wideo – Youtube VR i Netlifx VR. Dla mnie znacznie bardziej ciekawe są możliwości zwiedzania muzeów, dna oceanu czy nawet powierzchni Marsa. Dla fanów fantastyki jest to możliwość zagłębienia się w świat znany z powieści J.K. Rowling – Fantastyczne Zwierzęta.
Póki co jednak wadą rozwiązania pozostaje cena. Wszystkie technologie VR są drogie, a ta nie jest wyjątkiem. Pixele oficjalnie nie są dostępne w naszym kraju. Telefony od Huawei kosztują powyżej 3 i pół tysiąca złotych. Sytuacji nie poprawią modele od Samsunga. ZTE Axon 7 i Moto Z, które w świecie wirtualnej rzeczywistości można potraktować jako „tanie”. Oczywiście i tak są to ceny na poziomie dwóch tysięcy złotych.
Do tego dochodzą same gogle. W sklepie Amazon kosztują 80$. Czyli do ceny samego smartfona należy doliczyć ok. 400 złotych.
Rozwój technologii pozwala liczyć na to, że kiedyś nawet budżetowe telefony pozwolą nam cieszyć się z dobrodziejstw wirtualnej rzeczywistości, ale póki co stanowi to raczej ciekawostkę, a nie kartę przetargową przy wyborze nowego telefonu.
Dopóki rozwiązanie nie trafi do średniej półki, nie liczyłbym na spopularyzowanie technologii. Co sądzicie o wirtualnej rzeczywistości w wydaniu Google i pozostałych? Czy jest to rozwiązanie, które zmieni nasz sposób konsumpcji treści wideo i będzie rewolucją na miarę telewizorów?
Ceny Samsung Galaxy S8
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.