The Pirate: Plague of the Dead to nowa gra z otwartym światem, w której trafiasz do pirackiej rzeczywistości pełnej przygód, magii i walki na morzu. Gra jest do pobrania za darmo z Google Play.
The Pirate: Plague of the Dead to produkcja polskiego studia Home Net Games dostępna jest na platformie Google Play, a wkrótce także na iOS. Plague of the Dead to druga odsłona serii The Pirate, w której przyjdzie nam wcielić się w prawdziwego wilka morskiego i stoczyć niejedną bitwę na morzu.
Gracz wciela się w postać Johna Rackhama, który jako jedyny przeżył rzeź piratów przeprowadzoną przez Wielkiego Inkwizytora. Korzystając z arkanów magii voodoo, musi wskrzesić legendarnych kamratów, takich jak Czarnobrody, Charles Vane, Anne Bonny, Sam Bellamy i inni, by wykorzystać ich unikatowe umiejętności i raz na zawsze stawić czoła Inkwizytorowi.
Poza kampanią singleplayer na gracza czeka sporo aktywności – zdobywanie miast, handel, poszukiwanie wysp skarbów oraz kryjówek przemytników. The Pirate: Plague of the Dead może pochwalić się niezłą grafiką z dynamicznym cyklem dnia i nocy oraz pogodowym, co w połączeniu z modelem żeglugi oraz zniszczeń pozwala zasmakować morskiego życia na smartfonie lub tablecie.
Cała kampania jest w pełni darmowa, z założenia studio odpowiedzialne za tytuł nie zmusza gracza do wykonywania nudnych, powtarzalnych czynności ani nie stawia bariery w postaci paywalla. Póki co, grą mogą cieszyć się użytkownicy Androida – produkcja jest do pobrania, za darmo, wprost z Google Play. Tytuł ma trafić na iOS we wrześniu br.
Źródło: informacje prasowe.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
OnePlus Nord 4 to dla wielu najbardziej opłacalny telefon do 2000 złotych. Teraz nowa aktualizacja…
Xiaomi Civi 5 Pro to następca pięknego smartfona z pogranicza średniaków i flagowców. Dzięki przeciekowi…
OPPO Reno 13 Pro 5G i OPPO Reno 13 FS 5G to dwa zupełnie różne…
MediaTek Dimensity 9400e to nowy procesor dla zabójców flagowców. Jako pierwsze skorzystać mają z niego…
Sony Xperia 1 VII po dwóch rozczarowujących przeciekach nareszcie zdradza coś ciekawego. Nowy teleobiektyw i…
Casio Pro Trek PRW-6900TFS to jeden z tych zegarków, przez które nie chcę już smartwatcha.…