Motorola w tym roku oferuje całkiem spore spektrum smartfonów. Jak się w tym nie pogubić i jak wybrać odpowiednie dla siebie urządzenie?
Tegoroczna oferta Motoroli pod skrzydłami Lenovo prezentuje się imponująco, a producent zadbał o obecność w każdej półce cenowej. Jaki smartfon Motoroli wybrać dla siebie?
W tej półce cenowej Motorola zaznacza swoją obecność modelami Moto E3 oraz Motorola Moto C. Czym się różnią?Przede wszystkim ceną – Moto E3 jest tańsza od Moto C o 100 złotych. Ponadto oferuje ekran w wyższej rozdzielczości HD (vs 854 x 480 w Moto C). Oba modele oferują zbliżoną wydajność, ale niestety posiadają zaledwie 1 GB pamięci RAM, mogą więc służyć tylko do podstawowych zadań.
Moim zdaniem lepiej zainwestować w tańszą opcję – Motorolę Moto E3. Kosztuje 399 złotych, jest cieńsza, zgrabniejsza i ma ekran w lepszej rozdzielczości. Matryce aparatów mają również wyższe rozdzielczości – 8 i 5 Mpix (vs 5 i 2 Mpix w Moto C). Ma też większą baterię 2800 mAh ( vs 2350 mAh).
Tutaj listę rozpoczynamy od mocniejszej wersji Motoroli Moto C – model Moto C Plus. Oferuje on nieco mocniejszy procesor MediaTek MT6737, lepszy aparat tylni o rozdzielczości 8 Mpix i większą baterię o pojemności aż 4000 mAh, która przy takich podzespołach powinna oferować dobre czasy pracy na baterii. Ma też wyższą rozdzielczość ekranu – HD. To wszystko za dodatkowe 50 złotych, a więc cena wynosi 550 złotych.
Za kolejne 50 zlotych otrzymujemy takie same parametry, ale z dodatkowym gigabajtem pamięci RAM. Moim zdaniem oczywiście warto dopłacić, 2 GB powinny wystarczyć do komfortowej pracy.
W tej samej cenie do Moto C Plus 2 GB, tj. 599 złotych możemy kupić Motorolę Moto G4 Play. Jest ona oparta o nieco wydajniejszy, choć już dość wiekowy procesor Snapdragon 410 i 2 GB pamięci RAM. Moim zdaniem w tej cenie to lepszy wybór, bo smartfon jest zwyczajnie ładniejszy, choć oferuje mniejszą baterię o pojemności 2800 mAh.
Za około 640 złotych w sprzedaży jest model Moto G4. Jest to model oparty o Snapdragona 617, 5.5-calowy wyświetlacz FullHD i niezłe aparaty. Bateria ma 3000 mAh i oferuje całkiem rozsądną wydajność energetyczną. Ten model wydaje się najrozsądniejszym wyborem w tej półce.
Tą półke cenową otwiera Motorola Moto E4. Jest model oparty o MediaTeka MT 6737 wyposażony w 2 GB pamięci RAM i 16 GB na pliki użytkownika. 5-calowy ekran prezentuje obraz w rozdzielczości HD. Cena? 799 złotych. Za te parametry to trochę dużo, na osłodę pozostaje nam powłoka hydrofobowa mająca gwarantować odporność na przypadkowe zalania.
Następne w kolejności są dwie wersje tego samego modelu. Różnią się one ilością pamięci RAM i ceną. Motorola Moto G5 oferuje procesor Snapdragon 430 wparty przez 2 lub 3 GB pamięci RAM (w zależności od wersji), ekran o przekątnej 5 cali i rozdzielczości FullHD. Cena za wariant z 2 GB RAMu to 879 złotych, model z dodatkowym gigabajtem to około 70 złotych więcej. Uważam, że zdecydowanie warto dopłacić.
Za 949 złotych możemy kupić Moto G4 Plus. W naszym teście Motoroli Moto G4 Plus możecie przeczytać, że jest to niezłe urządzenie ze świetnym aparatem, dodatkowo wyposażone w czytnik linii papilarnych.
Do tysiąca złotych najlepszym moim zdaniem wyborem Motoroli jest starszy model Moto X Style. Mocny procesor Snapdragon 808, świetna jakość zdjęć to jego główne zalety. Wadą jest przeciętna bateria, ale smartfon oferuje w zamian szybkie ładowanie.
Na koniec pozostaje Motorola Moto E4 Plus, oferująca 5.5-calowy wyświetlacz i większą niż w modelu bez plusa w nazwie baterię, ale w mojej opinii przy tej cenie nie jest warta zainteresowania.
Tu opcja póki co jest jedna – Moto G5 Plus. Testowaliśmy Motorolę Moto G5 Plus i bez dwóch zdań jest to smartfon oferujący bardzo płynną pracę dzięki zastosowaniu niemal czystego systemu i procesora Snapdragon 625 wspartego przez 3 GB pamięci RAM. Nieco rozczarował aparat, ale nie dlatego, że jest zły, ale dlatego, że na papierze prezentował się lepiej. Tak czy inaczej, za 1199 złotych nie jest to zły wybór.
Niedługo na polskim rynku pojawią się ulepszone wersje modeli z tegorocznej linii G – Motorola Moto G5S i Moto G5S Plus. Moim zdaniem warto poczekać, jeśli macie do wydania około 1300 złotych i zaopatrzyć się w jeden z nich zamiast Moto G5 czy G5 Plus. Będą one wyraźnie lepsze od poprzedników.
Podobnie sprawa ma się z niezaprezentowanym jeszcze Moto X4, która będzie oferowała podwójny aparat, mocniejsze podzespoły oraz jak podaje producent „flagową jakość wykonania”.
Tutaj sytuacja jest prosta – mamy do wyboru tegoroczną Moto Z2 Play lub zeszłorocznego poprzednika. W naszym teście Motoroli Moto Z Play możecie przeczytać, że jest to świetne urządzenie o jednym z najlepszych na rynku czasie pracy na baterii. Obecnie urządzenie kosztuje około 1800 złotych. Nie jest to może okazja życia, ale solidny smartfon.
Następca – Motorola Moto Z2 Play, który właśnie przyjechał do nas na testy, oferuje dość zbliżone do poprzednika parametry, ale zmniejszeniu uległa bateria, do 3000 mAh (vs. 3500 mAh w Moto Z Play). Nieco lepszy jest procesor – Snapdragon 626 (vs 625 w poprzedniku), dołożono jeden GB pamięci RAM (3 GB w Moto Z Play), a pamięć wbudowana uległa podwojeniu do 64 GB. Ekran nadal ma 5.5 cala i rozdzielczość FullHD.
Niewątpliwym atutem w tej półce cenowej są moduły Moto Mods. Dzięki nim można znacząco rozszerzyć możliwości smartfona.
Póki co wybór jest jeden – Motorola Moto Z. Był to najbardziej innowacyjny smarton w 2016 roku, oferujący nowatorskie podejście do modułów i supercienką obudowę o grubości zaledwie 5.2 mm. Oczywiście ucierpiała na tym bateria, która przy wydajnym procesorze Snapdragon 820 nie mogła gwarantować długiego czasu pracy.
Do tego pułapu cenowego dołączny w przyszłości Motorola Moto Z2 Force, którego cena przekroczy prawdopodobnie 3000 złotych. Smartfon będzie oferował Snapdragon 835, 4 lub 6 GB pamięci RAM i ekran AMOLED o rozdzielczości WQHD i wielkości 5.5 cala. Najbardziej promowaną cechą jest ekran o podwyższonej odporności na uszkodzenia mechaniczne.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…