Do zbliżającej się premiery Meizu M6 Note możemy odliczać dni. Producent szykuje niespodziankę dotyczącą aparatu. Czy przyćmi obecne flagowce?
Meizu nie próżnuje – w ostatnim czasie zadebiutował model Pro 7, który swoją innowacją zadziwił wielu użytkowników na całym świecie. Jak widać chińscy producenci nie polegają jedynie na kopiowaniu rozwiązań, a sami stają się technologicznymi trendsetterami.
Wkrótce zadebiutuje Meizu M6 Note – smartfon, który będzie nieco mniej potężny od flagowego modelu z dwoma ekranami, ale ciągle zasługiwać ma na miano solidnego urządzenia.
Informacje zza granicy mogą napawać optymizmem – „The Meizu M6 Note will debut some very exciting changes for our M-series. One will be in the camera department, whereas the other is related to the processor”.
W luźnym tłumaczeniu oznacza to, że razem z premierą Note’a 6 możemy spodziewać się interesujących zmian, które dotyczyć będą procesora i aparatu. Dodatkowo sama grafika podgrzewająca atmosferę przed premierą może zdradzać pewne informacje na temat kamery. Mówiąc o fotografii warto porównać doniesienia z naszym TOP 10 fotograficznych smartfonów. Czy znajdzie się wśród nich miejsce dla M6 Note?
Teaser potwierdza, że słuchawka wyposażona będzie w podwójny aparat, jednak ciągle nie wiemy zbyt wiele o procesorze. Skoro ma nastąpić jakaś radykalna zmiana czy Meizu M6 Note przesiądzie się z MediaTeka na Snapdragona? Tego nie wiadomo – wiadomo jednak, że wątpliwości rozwieje premiera przewidziana na 23 sierpnia.
Plotki donoszą, że Meizu M6 Note ma być wyposażony w 5,5 calowy wyświetlacz Full HD i być dostępny dwóch wariantach pamięciowych – z 3 GB pamięci RAM i 32 GB pamięci wewnętrznej lub 4 GB RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej.
Czy Meizu M6 Note dostanie aparat, który powali na kolana? Przekonamy się o tym już niebawem, jednak mam wątpliwości, czy w dniu premiery przyćmi innego debiutanta – Galaxy Note 8. Meizu musiałoby stworzyć niesamowity fotograficzny smartfon, który nie zginąłby pod presją informacji jakie pojawią się w dniu premiery obydwu urządzeń.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.