Chiński producent Cubot podzielił się grafikami promocyjnymi swojego nowego urządzenia. Cubot X18 ma oferować proporcje ekranu 18:9 i wygląd bliźniaczy do Galaxy S8. Czy ma coś interesującego do pokazania?
Póki co mamy do czynienia z prototypem, ale urządzenie raczej pojawi się na rynku w takiej właśnie wersji, ponieważ producent udostępnił już grafiki promocyjne.
Jak widzimy na zdjęciu, górna i dolna ramka jest minimalna, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że taki design już widziałem. Wygląd jest całkowicie wzięty z Samsunga Galaxy S8. Nie ma nic złego w kopiowaniu najlepszych, ale tutaj Chińczycy chyba nieco przesadzili.
Zdjęcie prasowe sugeruje, że smartfon będzie całkowicie pozbawiony ramek bocznych, ale to wyłącznie zabieg marketingowy, ponownie zapożyczony od Koreańczyków. Lekko zagięte na krawędziach szkło na zdjęciu wygląda, jakby w tym miejscu w ogóle miało nie być ramek. Pod oczkiem aparatu widoczny jest czytnik linii papilarnych.
I tutaj kończą się porównania do flagowego Samsunga. Sercem urządzenia będzie MediaTek MT6737T. Jest to czterordzeniowa jednostka złożona z rdzeni Cortex-A53 o taktowaniu 1.5 GHz. Procesor został wykonany w 28 nm procesie technologicznym. Taka specyfikacja odpowiada mniej więcej Snapdragonowi 410. Jak na 2017 rok, to jest raczej kiepsko.
Procesor jest wsparty przez 3 GB pamięci RAM, a na dane użytkownika przeznaczono 32 GB. Całość ma działać pod kontrolą Androida Nougat. Aparaty mają mieć rozdzielczość 16 Mpix dla jednostki na pleckach i 13 Mpix na froncie. Ekran będzie miał przekątną 5.7 cala i proporcje 18:9.
Premiera ma odbyć się w sierpniu, ale konkretna data prezentacji jest jeszcze nie znana. Jeśli model procesora się potwierdzi, to nie wróżę temu sprzętowi sukcesu. Piękny ekran to za mało, aby urządzenie się sprzedało.
Przy lepszej specyfikacji mógłby to być ewentualnie rywal dla LG Q6. Model Koreańczyków również zawodzi pod tym względem, ale oferuje procesor, który nie ma kilku lat. Moim zdaniem Cubot X18 nie ma szans na sukces, a jeśli trafi do Polski, to jego jedyną zaletą będzie ładny wygląd. Oczywiście jeśli design z grafik promocyjnych się potwierdzi, a wokół ekranu nie pojawi się gruba, czarna ramka.
Źródło: gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.