>
Kategorie: Longform

Nie opłaca się kupować drogich smartfonów

Ceny flagowców oraz topowych urządzeń mobilnych wydają się bez końca szybować w kosmos. Przy tak szybkim rozwoju technologii nie ma jednak sensu płacić za nie tak dużo.

Zanim przejdę dalej, ustalmy sobie pułap pieniężny, który będzie mieścił się w szufladce z napisem „za dużo”. Dla niektórych z Was będzie to 1000 zł, dla niektórych 2200 złotych, a któryś z czytelników także może stwierdzić, iż 4000 złotych to przecież nie jest większa suma. To zrozumiałe – pojemność portfela jest kwestią indywidualną. Sam na potrzeby tego tekstu przyjmuję, iż „za dużo” to dla mnie mniej więcej od 1500 do 1700 złotych. Tyle bowiem jestem w stanie obecnie maksymalnie wydać na smartfona, który musi spełnić moje oczekiwania oraz potrzeby.

Sony Xperia XZ Premium / fot. gsmManiaK

Z roku na rok coraz więcej

Nie muszę chyba nikogo przekonywać, iż z roku na rok ceny smartfonów (szczególnie tych topowych) szybują do góry. W kwietniu Damian stworzył dla Was fantastyczny tekst, porównując ceny flagowców i pokazując wzrost kwot, jakie musieliśmy zapłacić za urządzenia w latach od 2012 do 2017 roku. Spory przekrój i świetna robota. Posłużę się tym wpisem, bowiem na jego przykładzie idealnie widać, że każdego roku cena najlepszych smartfonów wzrasta o mniej więcej (a w niektórych przypadkach nawet i dokładnie) 100 złotych. Na przestrzeni połowy dekady daje to pół tysiąca złotych różnicy. Spora liczba, prawda?

Jestem wystraszony patrząc także na informacje dotyczące najnowszych urządzeń, których premiera odbędzie się za kilka dni lub kilka tygodni. Na myśli mam oczywiście Samsunga Galaxy Note 8 czy jubileuszowego iPhone’a 8. Zarówno analitycy, jak i plotki mówią to samo: topowe urządzenia mogą przekroczyć barierę 1000 dolarów/euro, co oczywiście znacząco przełoży się na cenę tych sprzętów w złotówkach. Smartfon za 5, a nawet 6 tysięcy złotych? Kiedyś bym się zaśmiał, teraz się nie zdziwię.

Samsung Galaxy S8 i Huawei P10 / fot. gsmManiaK.pl

Rozwój jest zdecydowanie za szybki

Jestem power userem w kwestii urządzeń mobilnych, jednak moje wymaganie odnośnie smartfona wcale nie są takie wysokie. Nie oczekuję fajerwerków, aparatu jak z lustrzanki czy wydajności przewyższającej komputer. Nie mam problemu z tym, że w słabszych warunkach telefon zrobi mi gorsze zdjęcie, będzie trzymał na baterii 3 godziny krócej lub po prostu otworzy aplikację o 3 sekundy wolniej niż w przypadku konkurencji. Potrzebuję stabilnego, działającego sprzętu z niezłą baterią, przyzwoitym aparatem i wydajnością, która wystarczy na rok, półtora do przodu – tyle, albo aż tyle.

Obecnie technologia rozwijaja się na tyle szybko, iż w momencie kupna flagowego urządzenia posiadamy już przestarzały sprzęt. Możecie się ze mną zgadzać lub też nie, ale tak właśnie jest – popatrzcie na to chociażby pod kątem procesorów. Ledwo co wyszedł Snapdragon 821, a już na rynku jest Snapdragon 835 i za kilka miesięcy zobaczymy układ 845. Różnice w wydajności? Owszem są, ale czy warte setek złotych różnicy? Nie wydaje mi się.

Ta sama sprawa tyczy się praktycznie każdego, elektronicznego komponentu znajdującego się w smartfonach. Aparaty, pamięci wewnętrznej, pamięci RAM, technologie związane z szybkim ładowaniem. Kilka razy do roku najwięksi producenci wprowadzają ulepszenia oraz nowe możliwości i kuszą nas zakupem. Nie mówię, że to źle. Wręcz przeciwnie, dobrze, że nie utknęliśmy w jednym miejscu na kilka lat (chyba, że mówimy o bateriach).

Pamiętajcie, że nie mówię o sytuacji, w której po raz pierwszy kupujecie flagowy model przesiadając się ze „średniaka” – mówię o zmianie na przykład z Galaxy S7 Edge na Samsunga Galaxy S8.

Fot. HTC

Czy warto przepłacać?

W tym miejscu dochodzimy do clou całej sytuacji. Tak, jak i pojemność portfela, tak i decyzje są indywidualne w przypadku każdej osoby. Osobiście jakiś czas temu stwierdziłem, iż nie zapłacę za nowego smartfona (mniej więcej co 1,5 roku – 2 lata) więcej niż maksymalnie 1600 złotych. Nieważne czy będzie on nowy czy też używany.

Staram się trzymać tej zasady i widzę, że niekoniecznie muszę się łasić na tegoroczne, flagowe sprzęty, aby dalej korzystać ze świetnego urządzenia oferującego niezłe możliwości. Po drugie, urządzenia mobilne na przestrzeni kilku miesięcy po premierze są w stanie „spaść z ceny” o nawet kilkaset złotych. Po dwóch latach okazuje się, iż nasz sprzęt jest wart 1/3 pierwotnej kwoty. Płacąc więc mniej i umiejętnie manewrując środkami, możemy zmieniać urządzenia na lepsze bez ponoszenia dużej straty finansowej.

Czy warto więc przepłacać za flagowe smartfony i godzić się na astronomiczne sumy? Moim zdaniem nie. Nie, do momentu, w którym przepaść między jednym, a drugim modelem tego samego producenta nie będzie na tyle duża, iż będzie ona warta wydania kilkuset złotych więcej.

Bardzo możliwe jednak, że na przestrzeni kolejnych lat sytuacja całkowicie się odmieni i co roku będziemy oglądać technologiczne i mobilne rewolucje: czy to w iPhone’ach, czy smartfonach LG czy nowych Samsungach. Póki co jednak uważam, że po prostu szkoda na to pieniędzy.

Jakiego Wy jesteście zdania?

Ceny w sklepach

Apple iPhone 8

od: 795 zł »

Samsung Galaxy S8

od: 795 zł »

Aleksander Piskorz

Najnowsze artykuły

  • Gry i aplikacje
  • Newsy
  • Promocje

Najlepsza gra kooperacyjna ze zniżką. Za raptem dwie dyszki zgarniesz tytuł na długie godziny

Kooperacyjny hit kulinarny znajdziemy obecnie ze sporą zniżką na platformie Steam. Za nieco ponad dwie…

12 listopada 2024
  • ASUS
  • Newsy
  • Telefony

Ta bestia z 24 GB RAM na żywo wygląda wyjątkowo niepozornie. Kupisz ją w Polsce, ale czy jest najlepsza?

Do sieci przed premierą trafia coraz więcej materiałów na temat ASUSa ROG Phone 9. Zobacz…

12 listopada 2024
  • Promocje

Jaki kupić tani i dobry telefon? Promocja na smartfon z AMOLED 120 Hz i solidną baterią to odpowiedź

Nie uwierzysz, jak dobry telefon możesz mieć za 800 złotych. Ekran AMOLED 120 Hz, solidna…

12 listopada 2024
  • Newsy

Kartą Allegro zapłacisz także na zegarku Xiaomi lub Garmin

Allegro po raz kolejny rozszerza dostęp do swojej usługi Allegro Pay. Dzięki tej opcji mamy…

12 listopada 2024
  • Newsy
  • Operatorzy
  • Orange

Orange ma urodziny. Rozdaje iPhone’y, Apple Watch i konsole!

Orange obchodzi swoje kolejne urodziny – tym razem to 12. urodziny aplikacji Mój Orange. Z…

12 listopada 2024
  • Newsy
  • Nubia
  • Telefony

7050 mAh, nieskazitelny ekran, aparaty schowane w obudowie. Oto najpiękniejszy i najpotężniejszy telefon 2024 roku

Czy smartfon do gier może jednocześnie szokować pięknym designem, nieskazitelnym ekranem i olbrzymią baterią? Może…

12 listopada 2024