Microsoft już dawno przestał się liczyć na rynku mobilnym. Wskrzesić go może jeden projekt, ale słyszymy o nim tylko plotki. Tymczasem koncern usunął kolejne swoje konto, tym razem dotyczące smartfonów Lumia.
Rok temu Microsoft pozawieszał działalność na swoich kontach w serwisie społecznościowym Twitter, które dotyczyły serii smartfonów Lumia. Nawet kanał odpowiedzialny za wsparcie został wyłączony z użytku. Już wtedy wiedzieliśmy, że łajba ze smartfonami tego producenta tonie. Dlaczego mówię łajba, a nie statek? Cóż, nieco później okazało się, że kwartalne przychody Microsoftu z działu smartfonów spadły do poziomu 5 mln dolarów… z 1.4 mld dolarów, biorąc pod uwagę analogiczny okres w 2016 roku.
Później firma zaczęła wycofywać ze sprzedaży swoje opaski fitnessowe oraz smartfony, redukując dział do minimum. Obecnie wiemy, że strategia Microsoftu opiera się bardziej na chmurze i innych rozwiązaniach, które może przygotować na smartfony z systemem iOS czy Android. Na pewno jest to dobry ruch ze strony koncernu. Niemniej dla wielu użytkowników Lumie były przyzwoitymi smartfonami, które wyróżniały się na rynku swoim wyglądem. Oczywiście system na ich pokładzie to już inna historia, podobnie jak wsparcie dla aplikacji od firm trzecich.
Microsoft powoli kończy ten rozdział. Ostatnio z YouTube usunięty został kanał poświęcony wspomnianym smartfonom z serii Lumia. To kolejny znak, że firma rezygnuje póki co z tego segmentu. Być może w kolejnych latach Microsoft zechce znów spróbować podbić rynek. Na razie plotki wskazują, że firma mogłaby się wybić mitycznym Surface Phone. Problem w tym, że nawet dzisiaj trudno stwierdzić jaka będzie jego specyfikacja, funkcje i kiedy w ogóle możemy się go spodziewać.
Na Surface Phone’a będziemy musieli poczekać… znacznie dłużej niż myśleliśmy
Źródło: Reddit
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.