Fitbit Ionic to najnowszy smartwatch na rynku, który właśnie ujrzał światło dzienne. Ma on konkurować z Apple Watchem. Sprawdźcie, jak prezentuje się jego specyfikacja, cena i wygląd.
Spis treści
Fitbit Ionic to pierwszy smartwatch tej marki. Od początku 2016 roku, kiedy to na rynku pojawiła się opaska Fitbit Alta, firma nie wydała żadnego sprzętu wearables, bowiem pracowała nad inteligentnym zegarkiem.
Design smartwatcha Fitbitu nie był dla nas żadną tajemnicą praktycznie od kilku miesięcy. Pierwsze rendery pojawiły się jeszcze w maju, a kolejne kilka tygodni później potwierdzając jego ostateczny wygląd. Dzisiejsza premiera urządzenia całkowicie odpowiada temu, co mogliśmy zobaczyć wcześniej. Smartwatch będzie dostępny w trzech kombinacjach kolorystycznych. Będziemy mogli jednak bez problemu zmienić jego paski na nowe.
Fitbit określa Ionic, jako swój pierwszy smartwatch, ponieważ to pierwsze tego rodzaju urządzenie wearables tej marki, która zaprojektowała i wykonała go nie tylko od strony sprzętowej, ale również i oprogramowania. Wcześniej, Fitbit prezentował już smartwatcha Blaze i Surge. Jakie są najważniejsze atuty Fitbit Ionic, możecie zobaczyć poniżej.
Fitbit Ionic posiada własny system Fitbit OS i sklep z aplikacjami stworzonymi na potrzeby działania zegarka. Na pokładzie urządzenia znajdują się cztery preinstalowane programy – Starbucks, Pandora, Strava i AccuWeather. We wrześniu ma pojawić się otwarte SDK dla deweloperów. Wygląda także na to, że oprogramowanie Ionic powstało na bazie SDK zegarka Pebble – marki, którą wcześniej Fitbit w całości zakupił.
Co ciekawe, Pandora ma otrzymać wsparcie premium, dzięki czemu będzie możliwe pobranie i zapisanie muzyki czy playlist bezpośrednio na zegarek. Wcześniej padały plotki, że firma chciała współpracować ze Spotify, ale pomiędzy obiema stronami nie doszło do porozumienia. Zegarek ma działać ponad 4 dni na jednym ładowaniu. W czasie wysiłku, gdy się zatrzymamy – automatycznie spauzuje on trening i wznowi, gdy ruszymy.
Fitbit Ionic będziemy mogli zesparować ze smartfonem, dzięki specjalnej i darmowej aplikacji. Jednak już tej jesieni mają się w niej pojawić płatne opcje związane z programami żywienia, treningami na życzenie itp. Cena takiej usługi to 7.99 dolarów za miesiąc.
Wraz z zegarkiem zadebiutowały także douszne słuchawki Fitbit Flyer – bezprzewodowe i przygotowane z myślą o aktywnych użytkownikach. Pozwolą one na słuchanie muzyki przez 6 godzin. Ich cena wynosi 129.95 dolarów.
Nowy smartwatch Fitbitu będzie kosztował 299.95 dolarów. Od dzisiaj dostępny jest on w przedsprzedaży. W stacjonarnych sklepach powinien pojawić się w październiku. Urządzenie będzie więc w podobnej cenie, co Samsung Gear S3 oraz nieco tańsze od Apple Watcha Series 2.
Specjalna edycja smartwatcha powstanie we współpracy z firmą Adidas i pojawi się na rynku w 2018 roku.
Źródło: Fitbit
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Jeden z najlepszych telefonów 2025 roku doczekał się nie tylko nowej aktualizacji i co za…
POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…
Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…
iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…
Casio AEQ120W to prawie G-Shock. Poza bardzo zbliżoną obudową ma baterię na 10 lat i…
Na polski rynek wkracza właśnie nowa linia produktowa znanego producenta - Baseus PicoGo. Mowa o…