Google najwidoczniej pozazdrościło Apple i samo przygotowało narzędzia dla deweloperów, dzięki którym smartfony z Androidem będą mogły wykorzystać potencjał rozszerzonej rzeczywistości.
Google na poważnie zainteresowało się wirtualną rzeczywistością już kilka lat temu. Wtedy też powstał Project Tango. Pomysł rozwijano przez dłuższy czas, ale ostatecznie nie zdobył on większego zastosowania w rzeczywistości. Głównymi problemami była ograniczona kompatybilność czy potrzeba stosowania zaawansowanych sensorów, które powinny analizować geometrię środowiska.
Podczas czerwcowej konferencji WWDC 2017, Apple zaprezentowało własny zestaw narzędzi, a właściwie to całą platformę ARKit dla rozszerzonej rzeczywistości. Już pierwsze wrażenia deweloperów wskazywały, że to jest znacznie lepsze rozwiązanie niż Project Tango. Google najprawdopodobniej więc pozazdrościło koncernowi z Cupertino i stworzyło własne rozwiązanie do rozszerzonej rzeczywistości, czyli ARCore.
ARCore to zestaw narzędzi programistycznych. Do działania będą one wykorzystywały markery umieszczane na końcach obiektów, zaś za odwzorowanie zmian będzie odpowiadał standardowy żyroskop i kamera smartfona. Pod uwagę ma być brana także pora dnia i oświetlenie padające na obiekt.
ARCore Preview jest już dostępne dla zainteresowanych. Wspierane są jednak tylko smartfony Pixel i Samsung Galaxy S8. Google chce odnieść sukces w tym obszarze i już teraz liczy na obecność swojego nowego projektu w różnych smartfonach Samsunga, LG, Huawei czy firmy Asus. Celem ma być aż 100 mln urządzeń.
Źródło: Google
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.