Samsungi Galaxy A5 i A7, które zadebiutują najprawdopodobniej na początku następnego roku mają również otrzymać wyświetlacz Infinity Display. Jak będą wyglądały i gdzie otrzymają czytnik linii papilarnych?
Samsung Galaxy A5 i Galaxy A7 (2018) mają podobno otrzymać wyświetlacz Inifinity Display. Takie plotki pojawiły się w sieci jakiś czas temu. Omawiane rozwiązanie zadebiutowało wraz z Samsung Galaxy S8. Kolejnym flagowcem z Infinity Display jest też Samsung Galaxy Note 8. Wygląda jednak na to, że taki wyświetlacz zmierza do coraz większej liczby smartfonów Koreańczyków.
Warto także nadmienić, że Samsungowi wciąż nie udało się zintegrować czytnika linii papilarnych z ekranem. Głównie dlatego Galaxy S8 i Note 8 otrzymały sensor na tylnej obudowie. Taka sama sytuacja czeka nowe wersje Galaxy A5 i Galaxy A7 (2018). Oba urządzenia mają otrzymać wyświetlacz 1080p Infinity Display oraz czytnik linii papilarnych, znajdujący się z tyłu smartfona.
Na Twitterze pojawiła się również grafika sugerującą wygląd nadchodzących modeli z serii A. Smartfony mają poszczycić się podwójnym aparatem, ale na obrazie próżno go szukać. Niestety, tweety z informacjami i grafikami zostały już usunięte, ale poniżej możecie zobaczyć zachowany przeze mnie obraz.
Galaxy A5 (2018) pojawił się już także w Geekbench. Na temat jego specyfikacji możecie poczytać, klikając w poniższy artykuł.
https://www.gsmmaniak.pl/738094/powiecie-samsunga-a5-pro/
Źródło: @mmddj_china
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Strategia należąca do kultowej serii jest obecnie do kupienia za śmieszne pieniądze. Zgadza się, Tropico…
OnePlus Nord 4 to dla wielu najbardziej opłacalny telefon do 2000 złotych. Teraz nowa aktualizacja…
Xiaomi Civi 5 Pro to następca pięknego smartfona z pogranicza średniaków i flagowców. Dzięki przeciekowi…
OPPO Reno 13 Pro 5G i OPPO Reno 13 FS 5G to dwa zupełnie różne…
MediaTek Dimensity 9400e to nowy procesor dla zabójców flagowców. Jako pierwsze skorzystać mają z niego…
Sony Xperia 1 VII po dwóch rozczarowujących przeciekach nareszcie zdradza coś ciekawego. Nowy teleobiektyw i…