Aplikacja mBanku to obecnie jeden z najlepszych programów do obsługi finansów na urządzeniach mobilnych. Okazuje się, iż hakerzy znów zaczęli polowanie na nieświadome osoby. Jak się przed tym uchronić?
Muszę przyznać, że nowa aplikacja mBanku jest naprawdę świetna i korzystam z niej praktycznie na co dzień – głównie za sprawą integracji z Android Pay, co pozwala mi płacić tylko i wyłącznie za pomocą telefonu. Okazuje się, iż w wersji aplikacji na Androida, hakerzy zwęszyli kilka możliwości na to, jak pozbawić nas pieniędzy. Pracownicy mBanku ostrzegają przed tego typu atakami i pokazują co zrobić, aby nie paść jego ofiarą.
Po włączeniu aplikacji może pojawić nam się fałszywy komunikat, który będzie prosił o weryfikację numeru telefonu do bankowości internetowej – widzicie to na zrzucie ekranu poniżej.
Po przejściu dalej, hakerzy chcą, abyśmy wpisali numer telefonu oraz inne dane, takie jak chociażby pięciocyfrowy PIN do aplikacji.
W tym momencie można zorientować się, że coś jest nie tak – należy bowiem zalogować się do serwisu transakcyjnego. Jaki jest tego cel? Bardzo prosty: chodzi o przechwycenie danych do logowania oraz numeru telefonu – dzięki temu przestępcy mogą przelewać pieniądze oraz zarządzać środkami na naszych rachunkach praktycznie bez ograniczeń.
Jak sobie z tym radzić?
Jeśli zobaczyliście taki komunikat na swoich sprzętach – natychmiast zmieńcie hasło oraz przywróćcie ustawienia fabryczne w swoich smartfonach. Konieczna może być także zmiana PINu do samej aplikacji Mbanku. Warto także powiadomić odpowiednie osoby poprzez infolinię.
Trzeba przyznać, że sposób ataku jest dość wyszukany, jednak łatwo można się przed nim uchronić. Oby nikomu z Was się nie przydarzyła się taka sytuacja.
Źródło: mBank
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.