Można powiedzieć, iż w obliczu dominacji Qualcomma na rynku procesorów mobilnych, MediaTek trzyma się średnio. Okazuje się jednak, iż producent podjął nową, ciekawą decyzję w kwestii rozwoju układów dla smartfonów.
Nie muszę nikomu mówić, iż obecnie Qualcomm (może wraz z Samsungiem) rządzi i dzieli na rynku układów mobilnych przeznaczonych dla sprzętów z Androidem. Firma posiada procesory praktycznie dla każdego segmentu, od niskiej, przez średnią aż do flagowej półki. MediaTek chciał być konkurencją dla Amerykanów, jednak najnowsza decyzja firmy pokazuje, iż najprawdopodobniej Tajwańczycy po prostu zderzyli się ze ścianą.
Nadciąga Snapdragon 635. Energoogszczędny i wydajny procesor z rdzeniami Kryo
Cała sprawa związana jest z produkcją flagowych procesorów, takich jak chociażby Helio X30, który trafił do Meizu Pro 7 oraz Pro 7 Plus. Okazuje się, iż producenci kompletnie nie byli zainteresowani tym układem, co oczywiście przełożyło się na kiepską jego adopcję. Na przestrzeni następnych miesięcy to raczej się nie zmieni, tak więc MediaTek stwierdził, iż spróbuje zacząć od nowa, z innym pomysłem.
Tajwańczycy mają obecnie zawiesić prace nad wszystkimi flagowymi układami i skupić się tylko i wyłącznie na rozwoju procesorów dla średniej półki – konkretniej chodzi tutaj o portfolio z serii Helio P. Już niedługo we wspomnianej linii mamy zobaczyć bowiem 12, a nie 16 nanometrowy proces technologiczny.
Uważacie, że przystopowanie az flagowymi procesorami przez MediaTeka to dobra decyzja? Moim zdaniem tak, bowiem została ona naprawdę zweryfikowana przez rynek. Tajwańczycy musieliby wyjąć jakiegoś asa z rękawa, aby powalczyć z obecną konkurencją w postaci Qualcomma. Stworzenie dobrego procesora dla średniej półki może jednak sprawić, iż większa liczba partnerów zainteresuje się rozwiązaniami MediaTeka.
Na ten moment trzeba po prostu obserwować całą sytuację – więcej posunięć MediaTeka w temacie układów zobaczymy dopiero na przestrzeni kolejnych miesięcy.
Źródło: DigiTimes
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.