>
Kategorie: Android Telefony Testy UMIDIGI

UMIDIGI C Note – test i recenzja. Tani smartfon z rewelacyjnym ekranem

Czas na test UMIDIGI C Note – jednego z tańszych smartfonów ofercie chińskiego producenta. Model ten kusi przede wszystkim niską ceną, ale także świetnym wyświetlaczem.

UMIDIGI C Note to jeden z tańszych smartfonów na rynku. Jest obecny głównie w chińskich sklepach, ale kupicie go również za pośrednictwem polskiego Ceneo i sklepu Gearbest, w cenie niespełna 500 zł. Za takie pieniądze otrzymacie metalową konstrukcję, czytnik linii papilarnych, a także bardzo dobry wyświetlacz.

Jak telefon sprawdza się w praktyce? Jakie ma wady i zalety? Czy warto go kupić? Czy zasługuje na miejsce w naszym TOP-10 telefonów do 600 zł? O tym wszystkim przeczytacie w mojej recenzji UMIDIGI C Note.

Specyfikacja UMIDIGI C Note

Dane podstawowe
Wymiary 77 x 155 x 8.0 mm
Waga 172 g
Obudowa jednobryłowa (bez opcji demontażu tylnej klapki)
Standard sim nanoSIM + nanoSIM, Dual SIM
Data premiery 2017
Ekran
Typ IGZO 5.5'', rozdzielczość 1920x1080, 401 ppi
Kluczowe podzespoły
SoC MediaTek MT6737T
Procesor 1.5 GHz, 4 rdzenie (Cortex-A53)
GPU Mali-T720MP2
RAM 3 GB
Bateria 3800 mAh
Obsługa kart pamięci microSD, do 256GB
Porty USB (microUSB, obsługuje OTG)
Pamięć użytkowa 32 GB
System operacyjny
Wersja Android 7.0.0 Nougat
Łączność
Transmisja danych LTE 150 Mb/s
WIFI 802.11 a/b/g/n
GPS A-GPS
Bluetooth 4.1
NFC Brak
Aparat fotograficzny
Główny 13 MP, wideo FullHD (1920x1080), 30 kl/s, lampa błyskowa
Dodatkowy 5 MP, wideo HD Ready (1280x720)

Obudowa i wygląd

UMIDIGI C Note jest typowym urządzeniem z niskiej półki, o czym najlepiej świadczą zastosowane podzespoły – mimo to prezentuje się nieźle. Korpus oraz tylna ściana zostały wykonane z aluminium, które jest przyjemne w dotyku i bez dwóch zdań podnosi walory estetyczne testowanego modelu. Szkoda tylko, że producent nie zdecydował się na zastosowanie obudowy, w której korpus jest zintegrowany z pleckami. Zamiast tego mamy dwa odcięte elementy, co jest nie tylko mocno wyczuwalne pod palcami, ale również widoczne.

UMIDIGI C Note / fot. gsmManiak.pl

Frontowy panel to przede wszystkim wyświetlacz skryty pod szkłem Dragontrail, które zostało zagięte na krawędziach tworząc tak popularny efekt 2.5D. Nad ekranem znalazł się standardowy zestaw – mikrofon do rozmów, kamerka do Selfie, czujnik światła zastanego i zbliżeniowy, jak również dioda powiadomień. Pod wyświetlaczem umieszczono trzy przyciski pojemnościowe, z czego jeden z wbudowanym czujnikiem biometrycznym. Niestety, nie są podświetlane, co znacząco utrudnia korzystanie z UMIDIGI C Note po zmroku.

  Przekątna Szerokość Wysokość Grubość Waga
Lenovo P2 5.50 76 153 8.3 177
Xiaomi Redmi Note 4 5.50 76 151 8.5 175
Lenovo K6 Note 5.50 76 151 8.4 169
Asus ZenFone 3 Max (ZC553KL) 5.50 76 151 8.3 175
Umi Plus E 5.50 75 155 8.8 187
TP-Link Neffos X1 Max 5.50 76 153 7.6 146
LG Q6 5.50 69 142 7.6 150
UMIDIGI C Note 5.50 77 155 8.0 172
Vernee Mars Pro 5.50 74 154 7.6 161

Na tylnej ścianie umieszczony został pojedynczy obiektyw aparatu głównego występujący w towarzystwie dwóch diod doświetlających LED. Jego umiejscowienie przywodzi a myśl smartfony marki Apple, choć w przypadku UMIDIGI C Note mamy do czynienia z pojedynczym modułem, niemniej także wystającym. Paski antenowe nie zostały w żaden sposób ukryte – zostały wykonane według „starej szkoły”.


Belka regulacji głośności oraz włącznik znajdują się na prawym boku telefonu, na lewym mamy natomiast szufladkę. Dolne obrzeże zajęte zostało przez głośnik multimedialny, port microUSB (standard 2.0), a także mikrofon. Na górnej krawędzi mamy natomiast złącze słuchawkowe mini-jack 3.5 mm.

Pomimo pewnych niedociągnięć projektowych, w ogólnym rozrachunku oceniam wykonanie UMIDIGI C Note pozytywnie. Phablet dobrze leży w dłoni i przyjemnie się z niego korzysta, choć o obsłudze jedną ręką można zapomnieć.

Bateria

W UMIDIGI C Note obecny jest akumulator o pojemności 3800 mAh, który oferuje (teoretycznie) wsparcie dla technologii szybkiego ładowania. Podczas codziennego użytkowania sprzęt spełnił moje oczekiwania i myślę, że sprosta również wymaganiom większości z Was.

UMIDIGI C Note / fot. gsmManiak.pl

Przy stałej jasności ekranu na poziomie około 120 cd/m2, byłem w stanie korzystać z UMIDIGI C Note na pojedynczym cyklu ładowania przez około półtora dnia. W tym czasie ekran był włączony przez ponad pięć godzin. Uważam ten wynik za satysfakcjonujący, aczkolwiek jestem świadomy, że bez kalibratora nie będziecie w stanie tak ustawić podświetlenia. Najmniej jeden dzień phablet spokojnie wytrzymuje.

W ustawieniach znajdziemy kilka trybów oszczędzania energii. Jest podstawowy, znany z czystego systemu Android, który aktywuje się automatycznie przy 5% lub 15%. Możliwe jest oczywiście wyłączenie go. Możemy też zdecydować w jakim trybie ma pracować urządzenie – wydajnym, gdzie poziom zużycia energii jest zwiększony, albo zróżnicowanym, w którym urządzenie samo reguluje pobór energii w zależności od aktualnych potrzeb.

Warto, abyście mieli na uwadze, że uzupełnienie energii w smartfonie jest mało efektywne i co ważniejsze, bardzo czasochłonne. Pozostawienie telefonu pod ładowarką na kwadrans przekłada się na raptem 7% odzyskanej energii. Po dodatkowych piętnastu minutach mamy wzrost do 16%. Jak już zapewne się domyślacie, pełne naładowanie zajmuje niemal cztery godziny (230 minut).

Jest jeszcze jedna rzecz, o której musicie wiedzieć o procesie ładowania – domyślnie ustawione jest ładowanie akumulatora do 85%, a funkcja ta nosi nazwę „inteligentne oszczędzanie energii w trybie gotowości”.

Ekran

UMIDIGI C Note / fot. gsmManiak.pl

UMIDIGI postawiło w modelu C Note na wyświetlacz o przekątnej 5.5”, a zatem bardzo standardowej dla urządzeń typu phablet. Treści wyświetlane są w rozdzielczości Full HD (1920 x 1080 pikseli), co przekłada się na odpowiednią ostrość i wygładzone czcionki – komfortowo przegląda się Internet, ogląda materiały wideo na YouTube, czy też gra w ulubione tytuły. Nie ma żadnego problemu z czytaniem książek elektronicznych.

Zważywszy na niską cenę urządzenia, zaskakuje obecność matrycy  IGZO dostarczonej przez firmę Sharp – panel wyróżnia świetne odwzorowanie kolorów, gdyż pokrycie skali sRGB sięga 98.2%, co oznacza, że wyświetlane kolory są niemal naturalne. Tutaj należą się gromkie brawa firmie z Państwa Środka, gdyż jest to bodajże pierwszy smartfon (który testuję) z niskiej półki, w którym mamy tak świetne parametry ekranu.

Przy pomiarze kalibratorem wartość maksymalnego podświetlenia ekranu wynosi 421 cd/m2, co oznacza, że można korzystać ze smartfonu nawet przy mocnym słońcu. Minimalne podświetlenie budzi za to delikatne zastrzeżenia, gdyż jest na poziomie 18 cd/m2, co osobom wrażliwym na światło w nocnych warunkach może dać się we znaki.

Wśród ustawień znajdziemy możliwość regulacji temperatury barwowej dzięki czemu jesteśmy w stanie samodzielnie ustawić redukcję światła niebieskiego i tym samym podnieść komfort korzystania z telefonu po zmroku. To trochę rekompensuje minimalny poziom luminancji.

Spis treści

  1. Obudowa, bateria i ekran
Paweł Gajkowski

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Oppo
  • Telefony
  • Wiadomość dnia

Powracający do Polski smartfon przerazi Samsunga i Xiaomi. Niezwykły comeback!

Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…

21 listopada 2024
  • Newsy
  • Realme
  • Telefony

W następnym miesiącu realme rozbije bank podkręconym Snapdragon 8 Gen 3 i baterią 7000 mAh

Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…

21 listopada 2024
  • Huawei
  • Newsy
  • Telefony

Ten telefon do zdjęć jest tak dobry, że nowy prezydent USA odbanuje dla niego Huawei

Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…

21 listopada 2024
  • Newsy
  • Telefony
  • Vivo

Cienka brzytwa z taką specyfikacją zasługuje, by nazywać ją flagowcem dla oszczędnych

Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…

21 listopada 2024
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

Uber z masą nowych opcji. Idealne na wakacje i święta

Aplikacja Uber wzbogaca się o udane nowości, które mogą przydać się także w okresie świątecznym.…

21 listopada 2024
  • Bankowość
  • Newsy

Masz konto w mBank? W najbliższych dniach czekają Cię nieprzyjemności

Najbliższy weekend może być uciążliwy dla klientów banku mBank. Bank zaplanował przerwę w działaniu swoich…

21 listopada 2024