>
Kategorie: Android Nokia Telefony Testy

Nokia 8 – test i recenzja. Legenda powraca

Nokia 8 to pierwszy flagowiec firmy HMD Global i powracającej na rynek smartfonów Nokii. Jaki jest ten smartfon? Czy warto go kupić? Odpowiedzi szukajcie w naszej recenzji telefonu Nokia 8.

Nokia na jakiś czas zniknęła z rynku smartfonów po nieudanej przygodzie z Microsoftem. Teraz powraca z serią nowych telefonów, korzystając z pomocy HMD Gobal i wchodząc do świata Androida. Pośród tegorocznych nowości, Nokia 8 jest najmocniejszą propozycją.

Mieliśmy już okazję testować Nokię 3, czyli jeden z tańszych i bardziej podstawowych telefonów w ofercie HMD Gobal. Dzisiaj pora na test pierwszego flagowca zreformowanej Nokii. Czy na taki powrót czekali gsmManiacy? Czy Nokia ma szansę podbić rynek smartfonów? Jaka jest Nokia 8 i czy warto ją kupić? Sprawdzamy to w naszej recenzji Nokii 8.

Specyfikacja Nokia 8

Dane podstawowe
Wymiary 74 x 152 x 7.9 mm
Waga 160 g
Obudowa block
Standard sim nano-SIM + nano-SIM, Dual SIM
Data premiery 2018
Ekran
Typ IPS 5.3'', rozdzielczość 2560x1440, 554 ppi
Kluczowe podzespoły
SoC Qualcomm Snapdragon 835
Procesor 2.5 GHz, 8 rdzeni (4 x Kryo 2.45 GHz + 4 x Kryo 1.9 GHz)
GPU Adreno 540
RAM 4 GB
Bateria 3090 mAh
Obsługa kart pamięci microSD do 256GB
Porty USB (3.1 typu C, obsługuje OTG)
Pamięć użytkowa 64 GB
System operacyjny
Wersja Android 7.1.0 Nougat
Łączność
Transmisja danych LTE 450 Mb/s
WIFI 802.11a/b/g/n/ac (2,4 GHz i 5 GHz), Miracast
GPS A-GPS, GLONASS i BDS
Bluetooth 5.0 z A2DP
NFC Tak
Aparat fotograficzny
Główny 13 MP, wideo 4K (3840x2160), 30 kl/s, lampa błyskowa
Dodatkowy 13 MP, wideo , 30 kl/s

Obudowa i wygląd

W dobie rosnącej popularności szkła na tylnym panelu, HMD Global postawiło na metal, co niesamowicie mnie ucieszyło – to mój ulubiony materiał. Na dodatek muszę zauważyć, że jest to materiał bardzo przyjemny w dotyku.

Nokia 8 dobrze leży w dłoni i tak naprawdę żałuję tylko ostrych krawędzi bocznych, które przy mocniejszym ściśnięciu wrzynają się w skórę, co nie powinno mieć miejsca. Na froncie jest oczywiście szkło, w tym wypadku Gorilla Glass 5. Obudowa jest odporna na zachlapania (IP54). Dobre i to, ale konkurencja w podobnej cenie często oferuje wodoszczelne propozycje (IP67/IP68).

Producent nie zauważył nie tylko mody na szkło, ale także trendu odchudzania ramek wokół ekranu. Nie byłoby to specjalnym problemem gdyby nie to, że w obudowie o podobnych wymiarach mieszczą się przeciętne 5,5-calowce, a Nokia 8 ma ekran mniejszy o 0,2 cala. Poniższa tabelka pozwoli Wam zobaczyć, jak pod względem gabarytów Nokia 8 prezentuje się na tle konkurentów:

  Przekątna Szerokość Wysokość Grubość Waga
Nokia 8 5.30 74 152 7.9 160
HTC U Ultra 5.70 80 162 8.0 170
Samsung Galaxy S7 5.10 69 142 7.9 152
HTC 10 5.20 72 146 9.0 161
LG G5 5.30 74 149 7.7 159
LG G6 5.70 72 149 7.9 163
Samsung Galaxy S8 5.80 68 149 8.0 155
Huawei P9 5.20 70 145 6.9 144
Huawei P10 5.10 69 145 7.0 145
Huawei P10 Plus 5.50 74 154 7.0 165
HTC U11 5.50 76 154 7.9 169

Szczególnie boli mnie rozmiar dolnej ramki, którego nie tłumaczy obecność (podświetlanych) przycisków systemowych Androida oraz czytnika linii papilarnych. Dajmy jednak spokój ramkom i skupmy się na innych elementach. Zastosowanie metalowej obudowy wymusiło na projektantach znalezienie miejsca dla plastikowych pasków na anteny. W Nokii 8 znajdziemy je przy górnej i dolnej krawędzi tylnej obudowy. Początkowo pomyliłem je z naklejkami, próbując je odlepić, rzecz jasna nieskutecznie.


Ułożenie elementów nie jest specjalnie zaskakujące. Dolna krawędź skrywa port USB typu C, mikrofon i pojedynczy głośnik multimedialny, złącze jack 3.5 mm trafiło na górną krawędź, a belkę regulacji głośności i wyłącznik zamontowano na prawej krawędzi. Zostały one sztywno osadzone, a samo miejsce implementacji jest wygodne, natomiast dźwięk wydobywający się po ich kliknięciu jest zbyt głośny, co mnie denerwowało.

Podobnie było z delikatnie wystającym aparatem z metalową obwódką, w której utknęło sporo kociego futra. Jeśli macie w domu jakiegoś zwierzaka, nie dawajcie mu do zabawy Nokii 8…

Jakość wykonania Nokii 8 jest bardzo dobra, a sam smartfon wygląda nieźle, ale ta uroda nie jest uniwersalna i zrozumiem, jeśli ktoś uzna ten telefon za niezbyt atrakcyjny albo nudny.

Wyświetlacz

HMD Global postawiło na raczej niestandardową przekątną – ekran Nokii 8 ma bowiem 5,3 cala. W tej obudowie spokojnie zmieściłaby się większa matryca, ale to ustaliliśmy już w poprzedniej sekcji. Treści prezentowane są w rozdzielczości QHD (2560 x 1440), więc ostrość wyświetlanego obrazu jest wręcz idealna. Co jeszcze warto wiedzieć o ekranie Nokii 8?

Maksymalny poziom jasności to całkiem imponujące 642 cd/m2. Szkoda tylko, że szkło chroniące wyświetlacz mocno odbija światło, przez co czytelność w jasnym słońcu jest tylko bardzo dobra, gdy powinna być fantastyczna. Najniższy poziom laminacji to 3 cd/m2, czyli dobra, typowa wartość dla smartfonów z najwyższej półki.

Odwzorowanie kolorów jest poprawne. Pokrycie palety sRGB sięga 96%. Barwom nie brakuje więc nasycenia i większość klientów pewnie się z tego ucieszy. Szkoda tylko, że zabrakło jakiegoś trybu z idealną kalibracją, który powinien być standardem we flagowcach, a także filtru niebieskiego światła. Ten ostatni mógłby się przydać, gdyż punkt bieli jest delikatnie przesunięty w stronę chłodnego odcienia.

Nokia 8 / fot. gsmManiaK

Atutem Nokii 8 jest Glance, czyli funkcja znana też jako Always On Display (LG, Samsung) czy Ambient Display (Motorola). Na ekranie blokady wyświetla się zegar, stan naładowania baterii czy licznik połączeń oraz wiadomości. Glance można bez problemu wyłączyć i konfigurować, wybierając te opcje, które mają być wyświetlane. Warto wiedzieć, że możliwość wyświetlania informacji na ekranie blokady skłoniło HMD Global do zrezygnowania z diody powiadomień.

Bateria

Nokia 8 bazuje na baterii o pojemności 3090 mAh. To wartość delikatnie powyżej przeciętnej. Na jak długą pracę na jednym ładowaniu pozwala Nokia 8?

W testach syntetycznych Nokia 8 ląduje w środku stawki. Wyniki sugerują, że podobne osiągi gwarantuje Xperia XZ1 i tak jest w istocie – pełny dzień pracy przy aktywnym użytkowaniu telefonu to wynik do osiągnięcia.

Średni SoT (czas włączonego ekranu) to 6h, w tzw. cyklu mieszanym, zakładającym korzystanie z LTE i Wi-Fi na przemian, robieniu zdjęć, sporadycznych rozmowach i regularnym przeglądaniu sieci. Niższe wyniki są możliwe, o ile ograniczycie się do komórkowej transmisji danych. Mniej aktywni użytkownicy mogą wycisnąć dwa dni pracy na jednym ładowaniu.

Wsparcie dla Quick Charge 3.0 pozwala na uzupełnienie energii do poziomu ok 45-50% w pół godziny. Pełne naładowanie zajmuje mniej niż 100 minut. W zestawie sprzedażowym znajdziecie szybką ładowarkę (5V-2,5A/9V-2A/12V-1,5A).

Spis treści

  1. Obudowa, wyświetlacz i bateria
Damian Kucharski

Znajdziesz mnie na LinkedIn bit.ly/linkedinDamianK

Najnowsze artykuły

  • Gry i aplikacje
  • Newsy

Uber z masą nowych opcji. Idealne na wakacje i święta

Aplikacja Uber wzbogaca się o udane nowości, które mogą przydać się także w okresie świątecznym.…

21 listopada 2024
  • Bankowość
  • Newsy

Masz konto w mBank? W najbliższych dniach czekają Cię nieprzyjemności

Najbliższy weekend może być uciążliwy dla klientów banku mBank. Bank zaplanował przerwę w działaniu swoich…

21 listopada 2024
  • Newsy
  • Telefony
  • Vivo

Świetna bateria, mocarny procesor i obiektyw peryskopowy. To będzie dobra alternatywa dla drogich flagowców

Do rodzinki ciekawych flagowców niedługo dołączy vivo X200s. On również otrzyma potężną specyfikację na czele…

21 listopada 2024
  • Ciekawostki
  • Newsy
  • Technologie

To najlepsza rzecz, jaką wymyślono z AI w roli głównej. Ta Babcia daje czadu!

Do walki z oszustami wydzwaniającymi do nas i wykradającymi nasze dane zostały wytoczone ciężkie działa.…

21 listopada 2024
  • Newsy

Sony oficjalnie ostrzy zęby na FromSoftware. Szykuje się przejęcie studia?!

Sony ostrzy zęby na FromSoftware, co potwierdzili sami zainteresowani. Mówimy tu o ogromnej transakcji, która…

21 listopada 2024
  • iQOO
  • Newsy
  • Telefony

Kolejny producent dołącza do długowiecznych. Samsung, Google i Apple nie będą jedynymi smartfonami na lata

Po premierze wybitnie opłacalnego iQOO 13 pojawiła się zapowiedź długości aktualizacji. Ten tani flagowiec może…

21 listopada 2024