O tym, że Samsung pracuje nad składanym smartfonem słychać już od kilku, jeśli nie kilkunastu dobrych miesięcy. W sieci pojawiła się informacja, według której sprzęt miał trafić właśnie do certyfikacji. Patrząc na nią nie jestem jednak pewien, czy to urządzenie faktycznie zostało stworzone.
Składany smartfon Samsunga jest duchem – plotki na jego temat cichną, po czym powracają na kilka tygodni, a później znów długo nic o nim nie słychać. To, iż Koreańczycy pracują nad tego typu urządzeniem wiadomo na pewno – tajemnicą pozostaje jednak data premiery, wygląd oraz ewentualne możliwości tego sprzętu.
Najnowsze przecieki donoszą, iż urządzenie oznaczone, jako Samsung Galaxy X lub SM-G888N0 trafiło właśnie do certyfikacji w Korei. Patrząc jednak na dodatkowy zestaw danych, sceptycznie podchodzę do tego czy faktycznie mamy do czynienia ze składanym smartfonem.
Pierwotnie plotki mówiły o tym, iż Samsung zdecyduje się pokazać składanego smartfona mniej więcej w trzecim lub czwartym kwartale tego roku. Informacje z lipca potwierdziły, iż wspomniany wyżej model trafił do certyfikacji Bluetooth – tym razem SM-G888N0 został certyfikowany w NRA (National Radio Agency).
Dowiedzieliśmy się, iż oprócz samego istnienia, sprzęt wykorzystuje do działania Bluetooth w wersji 4.2 oraz Androida 6.0.1 Marshmallow. I to właśnie te przecieki budzą moje największe wątpliwości. Jeżeli bowiem składany smartfon miałby być „premierą roku” oraz rewolucją, to dlaczego Samsung wyposażałby go w przestarzałe technologie? Chociażby Note 8 czy inne sprzęty działają w oparciu o Bluetooth 5.0 i nowszą wersję oprogramowania. Brakuje mi tutaj logiki – być może Samsung testuje wersję beta produktu? Ciężko jednoznacznie stwierdzić.
Osobiście nie mogę się doczekać pierwszych zdjęć lub wycieków, które pokażą, jak tak naprawdę wygląda Galaxy X. Informacje o produktach Koreańczyków zazwyczaj w dużych ilościach pojawiają się w sieci, jednak w przypadku tego sprzętu mamy kompletną ciszę. Możemy bazować jedynie na konceptach lub patentach, które tak naprawdę nic nie znaczą.
Wydaje mi się, że składanego smartfona zobaczymy nie wcześniej niż dopiero w połowie przyszłego roku. No chyba, że faktycznie Samsung ma w rękawie jakąś ściśle tajną niespodziankę.
Źródło: Gizbot
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.