iPhone X ma według analityków pobić rekord w przedsprzedaży. Ile chętnych na iPhona X znajdzie się w przedsprzedaży? Tego dowiecie się, czytając podsumowanie wypowiedzi analityka Ming-Chi Kuo, znanego z trafnych przewidywań dotyczących iPhona. Kupicie iPhona X w przedsprzedaży?
Kilka dni temu pisałem dla Was, że Xiaomi sprzedawało 5 smartfonów na sekundę podczas akcji promocyjnej w Indiach. Wynik imponujący, ale iPhone X według analityków ma osiągnąć lepszy rezultat. Konkretnie 50 milionów egzemplarzy.
Kolejek pod sklepami Apple nie widać, ale nie ma się czemu dziwić. Jubileuszowy iPhone jest drogi, ale przynosi pewne innowacje do ekosystemu Apple, nieco skostniałego przez trzy ostatnie generacje. Czego nie można powiedzieć o pozostałych modelach. Zresztą zajrzyjcie do tego wpisu, w którym porównałem dla Was iPhona 8, iPhona 7 i iPhona 6S. Moim zdaniem różnice nie są wystarczające, aby usprawiedliwiały przesiadkę.
Jakie podstawy mają do takich liczb analitycy rynku smartfonów? Nie mam pojęcia, bo nie jestem jednym z nich. Ale tak twierdzi Ming-Chi Kuo, który jest znany z tego, że dużo wie i rzadko myli się w swoich przewidywaniach dotyczących iPhonów. Tak było do tej pory, więc nie mam podstaw, aby wątpić w niego teraz. Taka ilość ma być rekordem zarówno w przypadku iPhona, jak i generalnie w przypadku całego rynku mobilnego. Można więc mówić o szale.
Czy jest on zasłużony? Przecież iPhone X to tylko zlepek dostępnych u konkurencji rozwiązań, które w dodatku zostały bardzo wysoko wycenione. W sieci widziałem już nawet porównanie iPhona X do Samsunga Galaxy S6, z którego produkt Koreańczyków wyszedł zwycięsko. Uważam to za lekką przesadę, bo nie miał on na przykład bezramkowego ekranu, ale faktycznie do innowacyjnego mu daleko. Czy jednak smartfonom z Cupertino kiedyś zaszkodziło to w sprzedaniu się? No właśnie.
Pozwolę sobie więc powtórzyć pytanie: czy kupisz iPhona X w przedsprzedaży?
Źródło: phonearena
Ceny Apple iPhone X
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.