Huawei Mate 10 może zadebiutować wraz ze stacją dokującą, która pozwoli na przekształcenie smartfona w komputer. Czy Huawei osiągnie sukces tam, gdzie nie dały rady Lumie i poradzi sobie z konkurencją ze strony Samsung DeX?
Huawei Mate 10 zapowiada się na naprawdę bardzo ciekawego smartfona, a teraz zrobił się jeszcze ciekawszy. Co powiecie na możliwość zrobienia z niego..komputera? Częściowo sprawiłoby to, że wydanie na niego sporej sumy, której według przecieków zażądają za niego Chińczycy. Czy Huawei zrobi to lepiej, niż Microsoft i Samsung?
Znowu będę smęcił, że smartfony z Windows 10 Mobile były dobre i nie wiem, czemu zniknęły z rynku. Ich idea jednak do końca nie umarła, bo Samsung ma swojego DeXa i podobno da się nim zastąpić podstawowy komputer. Czyli era post-PC jeszcze niby istnieje, ale prawdę mówiąc rynku nie podbiła. Pewnie stanie się to, jeśli więcej producentów uwierzy, że zainwestowane w to pieniądze mogą się zwrócić w realnych wartościach sprzedaży, a nie tylko jako pokaz możliwości oprogramowania i procesora. Huawei najwyraźniej wierzy, ponieważ do sieci wyciekły informacje, według których możemy liczyć na stację dokującą do Mate’a 10.
I to jest dobra wiadomość, bo może kiedyś dojdziemy do momentu, w którym możliwe będzie posiadanie całej swojej pracy w kieszeni i nie mam tu na myśli pendrive’a. Przychodzisz do biura, stawiasz smartfona na podstawce i tyle. Kończysz, zabierasz go, jeśli chcesz pracować w domu, to masz tam podobne rozwiązanie. Byłoby też miło, gdyby producenci dogadali się w kwestii standaryzacji i podstawki były w miarę możliwości uniwersalne. Poopowiadałem trochę bajek, teraz czas na szarą rzeczywistość.
To bardzo ładna wizja. Mnie osobiście podoba się styl interfejsu i design od Huawei, więc zakładam, że mógłbym również korzystać z takiego rozwiązania od Chińczyków. Jak miałoby ono działać? Tutaj Huawei nie zamierza wyważać otwartych drzwi i pójdzie drogą wyznaczoną przez Lumie, a później poprawioną przez Samsunga. Pogłoski twierdzą, że smartfon będzie mógł być podpięty bezprzewodowo dzięki technologii Miracast. Interfejs będzie przystosowany do dużych ekranów, ale oczywiście zaoferuje funkcjonalność znaną ze zwykłego Androida. Czyli całkiem zadowalającą. Myślę, że gdybym się uparł, to do wykonywania mojej pracy w zupełności by to wystarczyło.
Takie informacje zdaje się potwierdzać samo Huawei, które określa Mate’a 10 jako więcej niż smartfon. Jeśli więcej niż smartfon, to możemy założyć, że chodzi właśnie o protezę komputera. Ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz. Mianowicie, czy możemy liczyć na wsteczną kompatybilność tego rozwiązania? Prywatnie korzystam z Huawei P10 i możliwość zrobienia z niego stanowiska pracy z pewnością sprawiłaby, że zostałby ze mną na dłużej.
Co sądzicie o takich rozwiązaniach „All-in-one”? Mają szansę przyjąć się w dzisiejszych czasach, czy jeszcze na to za wcześnie?
Źródło: phonearena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…