Nubia Z17miniS to smartfon z czterema aparatami i pięknej obudowie. Ma mocne podzespoły i niezłą cenę. Czy to dobry wybór dla użytkownika szukającego kompaktowego smartfona?
Nubia Z17miniS to piękny smartfon. Producent zastosował podobny zabieg co Huawei we flagowcu swojej submarki – Honorze 9. Wielowarstwowe szkło mieni się w świetle. Co jeszcze oferuje ten smartfon?
Nie jest to przede wszystkim telefon kompaktowy. Producent zastosował cienkie ramki dookoła ekranu, ale wyświetlacz nadal ma 5.2 cala. Według mnie nazywanie takiego urządzenia mini nie jest do końca sensowne – cóż, takie mamy standardy rynku. Wyświetlacz ma rozdzielczość FullHD, co w tej klasie jest jak najbardziej spodziewane.
Czym jeszcze Nubia zachęca nas do zakupu? Specyfikacja jest całkiem niezła. Procesor to ośmiordzeniowa jednostka Snapdragon 653 – szkoda, że nie model 660, który na rynku jest już od dłuższego czasu i napędza na przykład Xiaomi Mi Note 3, a więc bezpośredniego konkurenta smartfona Nubia. RAMu za to nie zabraknie, 6 GB to nadal rzadkość nawet we flagowcach konkurencji spoza Chin.
Podobnie jest z miejsce na dane użytkownika. 64 GB wystarczy każdemu na zdjęcia, aplikacje i multimedia. Skoro już mówimy o zdjęciach, to zdecydowanie warto wspomnieć o aparatach – tutaj są aż cztery. Wygląda na to, że chińscy producenci postawili sobie za punkt honoru implementowanie takiego rozwiązania. Czy jest ono przydatne – to już musicie ocenić sami. Dla niektórych wadą może być brak złącza jack 3.5 mm zastąpionego przez USB-C.
Z tyłu znajdziemy duet matryc od Sony o rozdzielczości 13 megapikseli. Układ jest podobny do tego występującego w smartfonach Huawei, czyli druga matryca jest monochromatyczna. Z przodu mamy do czynienia z 16 megapikselowym aparatem głównym i 5 megapikselowym dodatkowym obiektywem. Wszystkie wymienione obiektywy legitymują się światłem f/2.2, czyli niestety na świetną jakość zdjęć w gorszych warunkach oświetleniowych liczyć raczej nie możemy.
Telefon działa po kontrola Androida 7.0 Nougat, co nadal pozostaje rynkowym standardem pośród premier w końcówce 2017 roku. Powoli należy jednak zacząć poczytywać to za wadę, przecież Oreo jest już na rynku od prawie dwóch miesięcy. W przycisku domowym pod ekranem zatopiony został skaner odcisku palca. To zdecydowanie moje ulubione miejsce na tego typu rozwiązanie, niestety w erze coraz cieńszych ramek staje się rzadkością.
Bateria ma 3200 mAh i według producenta ma zapewnić około półtora dnia korzystania ze smartfona – z pewnością nie jest to wartość, która przekona użytkowników ceniących sobie długi czas pracy z dala od gniazdka. Cieszy natomiast obecność NFC, co w kontekście rosnącej popularności płacenia smartfonem w naszym kraju należy poczytywać za spory plus.
Nubia Z17miniS specyfikacja:
- ekran FullHD o przekątnej 5.2 cala
- procesor Snapdragon 653
- 6 GB RAM
- 64 GB na dane użytkownika
- dwa aparaty główne 13 megapikseli f/2.2
- dwa aparaty do selfie 16+5 megapikseli f/2.2
- bateria 3200 mAh
- Android Nougat
- skaner linii papilarnych
- NFC
- wymiary 147.5 x 71.2 x 7.6 mm
- waga 155g
Co z konkurencją? Zacznijmy od pozycjonowania tego modelu. Kosztuje około 310 dolarów, czyli w Polsce jego cena niebezpiecznie zbliży się do 2000 złotych. W tej kwocie ma konkurencję w postaci Xiaomi Mi6 za 1999 złotych. Dla Nubii niestety oznacza to, że jest na przegranej pozycji. Wspomniany model Xiaomi ma znacznie mocniejsze podzespoły, a przy zamówieniu z Chin jest również tańszy. Co Wy sądzicie o nowości od Nubii? Ma szansę konkurować w wyższej części średniej półki?
Źródło: gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.