Smartfon dla graczy od Razera istnieje i zdradza swoją specyfikację w benchmarku. Ma wydajne podzespoły, duży ekran 2K i 8 GB RAM. Czy to będzie najlepszy smartfon na rynku?
Jeśli podobnie jak ja, czekacie na smartfona Razera, to mogę Wam powiedzieć, że zdecydowanie jest na co. To będzie jeden z najwydajniejszych smartfonów na rynku. Na początek zerknijcie na specyfikację telefonu ujawnioną w benchmarku:
Razer nie oszczędzał. Podsumuję to wszystko – procesor to najwydajniejsza póki co jednostka dostępna na rynku, czyli Snapdragon 835. Do tego mamy 8 GB pamięci RAM i 64 GB na dane użytkownika – czy jak raczej będzie w tym przypadku, na gry. Ekran będzie miał 5.7 cala i rozdzielczość 2K, a więc absolutnie nikt nie będzie mógł narzekać na jakość wyświetlanego obrazu. Mam cichą nadzieję, że jest to wyświetlacz wykonany w technologii AMOLED.
To nie będzie tani smartfon…
Chociaż w przypadku smartfona, który ma spełniać funkcję konsoli do gier aparaty schodzą na drugi plan, to zdecydowanie nie jest źle. Główny będzie miał 12 megapikseli (pokazywane w benchmarku 11 jest często występującym błędem) i pozwoli na rejestrowanie wideo w 4K. Przednia matryca do selfie to 8 megapikseli. Na koniec możemy jeszcze dodać, że smartfon nie będzie urządzeniem typu Dual SIM, co dla niektórych może być wadą.
Tyle wiemy na pewno, teraz czas na spekulacje. Zaczniemy od najbardziej trywialnej, a jednocześnie bardzo prawdopodobnej – to nie będzie tani smartfon. Razer jest znany z tego, że produkuje świetny sprzęt dla graczy, ale dla takich, którzy za tą jakość chcą zapłacić. I w przypadku ich pierwszego telefonu na pewno nie będzie inaczej. Kolejne to już moje domysły – wydaje mi się, że nie będzie to bezramkowy smartfon. Powód jest prosty, zwyczajnie takie urządzenie gorzej się trzyma podczas grania. Dodatkowo proporcje ekranu to 16:9, a więc nie przystające do zredukowanych ramek.
Najlepszy smartfon dla graczy?
Niestety, nic nie wiemy o pojemności baterii, a to bardzo istotna cecha w przypadku tak pozycjonowanego urządzenia. Wszystkiego dowiemy się za około 2 tygodnie, ponieważ na 1 listopada zaplanowano wydarzenie, które może być premierą nowego smartfona Razera. Mnie zastanawia jeszcze jedna kwestia – co sprawi, że ten smartfon będzie lepszym wyborem niż inne bardzo wydajne urządzenia już będące na rynku? Przecież Xiaomi Mi6 za 2000 złotych też pozwoli na swobodną rozgrywkę we wszystkie tytuły ze Sklepu Play.
Co sądzicie o nadchodzącym smartfonie dla graczy w wydaniu Razera? Będziemy mieli do czynienia z nowym trendem, czy urządzenie zniknie z rynku tak nagle, jak się na nim pojawi?
Źródło: Androidheadlines
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.