Jeśli w Play aktywujesz cykliczne doładowania z karty MasterCard, to za każdym razem otrzymasz bonusowe GB do wykorzystania. Sprawdź, co zrobić, by skorzystać z promocji.
Promocje w ofertach na kartę robią się coraz ciekawsze i wielu z Was zaczyna się zapewne zastanawiać, czy podpisywanie umowy abonamentowej ma jakikolwiek sens. Przynajmniej ja się tak zastanawiam – między innymi za sprawą takich akcji. Teraz Play wystartował z kolejną promocją, w której posiadacze karty MasterCard używający jej do cyklicznego doładowywania swojego konta pre-paid otrzymają za to dodatkowe gigabajty do wykorzystania. Jak przedstawiają się widełki bonusów?
Otóż za cykliczne doładowania kwotą z przedziału 5-9 złotych bonus wyniesie 500 MB, 10 – 24 to już 1 GB, od 24 do 49 złotych da nam 2 GB, a każda kwota większa niż 50 złotych zaowocuje dodatkowymi 5 gigabajtami danych do wykorzystania. Bonus przyznawany jest w ciągu 24 godzin od momentu doładowania i jest ważny przez 30 dni. Całość zdecydowanie bardziej przejrzyście ode mnie wyjaśni filmik promujący akcje pochodzący prosto od fioletowego operatora:
Moim zdaniem to całkiem ciekawa oferta, ponieważ należy do tych, w których bonusy przyznawane są w zasadzie „za nic”. Jeśli więc tylko korzystacie z oferty Play na Kartę i jesteście posiadaczami karty MasterCard, to na pewno warto skorzystać z promocji. Przecież GB internetu mobilnego do wykorzystania nigdy nie jest za dużo.
Tutaj znajdziecie kompletny regulamin promocji „Bonusowe GB za cykliczne doładowanie kartą MasterCard”
Źródło: blogplay
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…