Jeden z użytkowników serwisu Twitter twierdzi, że odnalazł na stronie OnePlus zakładkę poświęconą OnePlus 5T wraz z grafikami prezentującymi ten model. Czy przeciek ten jest prawdziwy? Mam pewne wątpliwości.
Odpowiem od razu na pytanie postawione w tytule – nie, albo przynajmniej nie do końca. Pomimo całkiem ładnie przygotowanych grafik i podobnego wyglądu strony z bardzo dużą dozą pewności mogę powiedzieć, że to podróbka. W zasadzie to nawet trochę szkoda.
Muszę bowiem przyznać, że podoba mi się wygląd nowego „zabójcy flagowców” (można jeszcze używać tej nazwy w stosunku do modeli OnePlus? Mnie lepsze wydaje się Xiaomi, co Wy na to?). Firma w modelu OnePlus 5 skręciła nieco w stronę projektantów z Cupertino, a obecny na przecieku wygląd mnie mocno kojarzy się z tegorocznymi topowymi Samsungami.
Dwa skopiowane modele w ciągu roku? Całkiem nieźle. Teraz poważniej, bo nie ma się co obrażać na takie sugerowanie się konkurencją, skoro firma robi po prostu dobre i dość tanie smartfony – jeśli komuś nie odpowiada ich design, to może zwyczajnie ich nie kupować.
#New #OnePlus #5T just #leaked … #WTF #oneplus ? but #nice #looking #phone…@Oneplus #oneplus5t #OnePlus5 pic.twitter.com/sgGOwj09zR
— Jacky (@Jacky_Tech) October 22, 2017
Przejdźmy może do źródła samego przecieku. W komentarzach pod tweetem możemy znaleźć pytanie o pochodzenie zdjęć. Autor wpisu twierdzi, że zniknęły już one ze strony, ale mam mocne powody by w to wątpić. Naprawdę ciężko uwierzyć, że OnePlus zdecydowałby się na umieszczenie w adresie strony frazy „secret phone”. Trochę szkoda, ponieważ mnie akurat taka wizja nowego flagowca od OnePlus całkiem się podoba. Co Wy sądzicie o takim wyglądzie OnePlus 5T – lepszy niż OnePlus 5?
Źródło: Twitter
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.