Na początku tygodnia informowaliśmy Was, iż RIM odkłada w czasie realizację smartfonów z platformą BlackBerry 10, ponieważ na rynku nie ma w chwili odpowiednich chipów dla tego systemu operacyjnego (potem rozwinięto tę myśl i dodano, iż chodzi o właściwe chipy LTE). Dziennikarze serwisu Boy Genius Report twierdzą jednak, iż powód opóźnień jest całkowicie inny…
RIM ma ponoć problemy nie tyle ze sprzętem, co z samym systemem operacyjnym, który nie jest gotowy. Według niepotwierdzonych informacji, nawet starsze modele BlackBerry pracują lepiej, niż najnowsze prototypy na bazie BlackBerry 10. Dobrze poinformowane źródło BGR przekonywało dziennikarzy, iż nowy OS ze stajni RIM nie jest w stanie konkurować nawet ze starszymi platformami iOS, czy Android, więc nie może być mowy o stworzeniu wartościowego ekosystemu. Co na to Kanadyjczycy?
Przedstawiciele korporacji postanowili skomentować te zarzuty i nazwali je fałszywymi. Nie wykluczono także, iż „tajemnicze źródło” specjalnie rozpuszcza plotki tego typu, by zdyskredytować firmę i jej zarząd. Możemy zatem mieć do czynienia z grubsza aferą. Waszym zdaniem, RIM faktycznie ma problemy z nowym OS, czy ktoś chce pogłębienia kryzysu w firmie?
Źródło: BGR
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.