Samsung Galaxy A7 (2018) będzie królem średniej półki, którego nie kupimy

Samsung Galaxy A7 (2018) zapowiada się na imponujące wydajnością i możliwościami urządzenie. Ma mocny procesor, 6 GB RAM i bezramkową budowę. Czy Samsung stworzy średniak idealnego? Nawet jeśli, to zapewne nie kupimy go w Polsce.

Samsung Galaxy A7 (2018) może być smartfonem, dzięki któremu Samsung będzie się kojarzył nie tylko z najlepszymi na rynku flagowcami (tak jest w mojej opinii), ale też podbije średnią półkę. To określenie jest w zasadzie nieco zdradliwe, ponieważ biorąc pod uwagę jego cenę będzie to naprawdę jej najwyższa część, która niebezpiecznie graniczy już z flagowcami. Przynależność do serii A jednak zobowiązuje mnie do nazwania go średniakiem – niezależnie od mojej oceny.

Samsung Galaxy A7 (2018) to bardzo mocny średniak

Podzespoły znamy jak zwykle dzięki wyciekowi z jednego z benchmarków – w tym wypadku jest to Geekbench. Procesor to Exynos 7885 – ośmiordzeniowa jednostka złożona z 2 Cortexów-A73 i 6 Cortexów-A53, wykonana w 14 nm procesie technologicznym. Do tego dorzucamy 6 GB RAM i rysuje nam się obraz bardzo mocnego urządzenia z wyższej części średniej półki o specyfikacji typowej do tej pory dla modeli znanych z Chin.

Poprzednie modele z serii A7 słynęły z fantastycznych czasów pracy z dala od gniazdka. Nie były po tym względem najlepsze, ale do pierwszego miejsca brakowało naprawdę niewiele. Mam nadzieję, że Samsung podtrzyma ten trend i na rynek trafi phablet o świetnym akumulatorze. A jak będzie wyglądał? Według renderów będzie to bezramkowiec o czytniku linii papilarnych znajdującym się pod aparatem.

Again and updated… ? #Samsung #GalaxyA5 and #GalaxyA7 (2018) 360° video + dimensions on behalf of @MySmartPrice… https://t.co/H3HJGv1gbS pic.twitter.com/tSho9mVeYU

— Steve H. (@OnLeaks) October 16, 2017

Premiera w Polsce? Raczej nie

Moim zdaniem może to być jedno z najciekawszych urządzeń z początku 2018 roku. Potężna bateria, świetne podzespoły, bezramkowy ekran i ładny design. To sposób na sukces według Samsunga przepis na sukces i ciężko się z nim z nim nie zgodzić. Odnosząc się do tytułu niestety nauczony przeszłością zakładam, że smartfon nie pojawi się w Polsce – chociaż kto wie? Jak Wam podoba się nowy phablet Samsunga?

Źródło: gsmarena