Moda na usuwanie gniazda słuchawkowego dotyka coraz większą liczbę telefonów. Producent opublikował zdjęcie, które zdradza przyszłość wejścia słuchawkowego jack 3,5 mm w OnePlus 5T.
Brak gniazda słuchawkowego jack 3,5 mm to jeden z wielu argumentów przemawiających za niekupowaniem danego modelu. Niektóre modele kosztem gniazda powiększały baterię, co w pewnym sensie zdawałoby się usprawiedliwiać cały zabieg, jednak mimo wszystko telefon bez jacka jest dla mnie w pewien sposób niekompletny.
Chińska firma. która szykuje premierę najnowszego OnePlusa 5T opublikowała na swoim profilu na Facebooku zdjęcie przedstawiające poprzednie modele – OnePlus One, OnePlus 2, OnePlus X, OnePlus 3, OnePlus 3T, i OnePlus 5, które łączy jedna cecha wspólna – wszystkie one posiadają gniazdo słuchawkowe jack 3,5 mm.
Sugestia może być jedna – OnePlus 5T będzie miał złącze słuchawkowe jack 3,5 mm. Dodatkowo nowa słuchawka najprawdopodobniej będzie wyposażona w 6 calowy wyświetlacz o proporcjach 9:18. Całość napędzana ma być Snapdragonem 835, 6 GB pamięci RAM, a za aspekt fotograficzny ma odpowiadać zestaw dwóch obiektywów.
Czy cała burza wokół gniazda słuchawkowego (lub jego braku) ma w ogóle sens? Moim zdaniem zdecydowanie tak. Osobiście nie kupiłbym smartfona bez klasycznego gniazda słuchawkowego. Po pierwsze ogólnodostępne na rynku słuchawki to ciągle klasyczne modele z jackiem, a po drugie żadne przełączki nie zastąpią komfortu bezpośredniego podpięcia kabla bez obawy o jego wypięcie i wygodę użytkowania.
Sytuacja może jednak się zmienić w przyszłości, kiedy słuchawki w markecie z końcówką USB będą dostępne na równi z najpopularniejszymi obecnie modelami. Tak czy inaczej OnePlus 5T – jeżeli zadebiutuje z gniazdem 3,5 mm – zanotuje u mnie sporego plusa. Dobrze byłoby zobaczyć model od chińskiego producenta, który byłby produktem kompletnym od samego startu.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.